Ogromny pożar w Kielcach. Jest apel do mieszkańców
Pożar w magazynie farb i lakierów wybuchł we wtorek wieczorem przy ul. Witosa w Kielcach. Ogień objął całą halę magazynową. Urząd miasta zaapelował do okolicznych mieszkańców o "zamknięcie okien i niewychodzenie z domu, jeśli nie jest to konieczne".
Strażacy zostali zaalarmowani przed godziną 20. Na miejscu pracowały 24 zastępy. działa dziewięć zastępów straży pożarnej, a w drodze są kolejne jednostki.
Około godziny 23.30 pożar został opanowany, ale dach hali zawalił się do wewnątrz. - Dzięki sprawnej akcji udało się uratować sąsiednie budynki - zaznaczył st. kpt. Marcin Bajur, oficer prasowy świętokrzyskiej straży pożarnej.
Jak przekazał st. kpt Bajur, ratownicy koncentrowali się na obronie sąsiednich budynków, aby zapobiec rozprzestrzenieniu się pożaru na inne obiekty.
Obecnie nie ma jeszcze szczegółowych informacji o przyczynach pożaru ani o ewentualnych poszkodowanych.
Pożar w Kielcach. Urząd apeluje do mieszkańców
"Prosimy mieszkańców okolicznych osiedli o zamknięcie okien i niewychodzenie z domu, jeśli nie jest to konieczne" - zaapelował w mediach społecznościowych Urząd Miasta Kielce.
Urzędnicy dodali, że według informacji od strażaków, "sytuacja jest pod kontrolą".
Strażacy wciąż monitorują sytuację, szczególnie kontrolując stężenie niebezpiecznych substancji w powietrzu. Mieszkańcom pobliskich osiedli zalecono pozostanie w domach i zamknięcie okien. Ulica Witosa w pobliżu miejsca zdarzenia została zamknięta do odwołania.
Czytaj także:
Źródło: PAP, UM Kielce
