Wielki pożar w Jaworznie. W akcji brało udział 20 zastępów straży pożarnej
Pożar składowiska odpadów w Jaworznie wybuchł w nocy z poniedziałku na wtorek. Paliły się odpady z tworzyw sztucznych i gumy.
O ogniu na terenie byłych zakładów azotowych poinformował strażaków maszynista pociągu przewożącego węgiel z kopalni do elektrowni.
Pożar szybko się rozprzestrzeniał, a płomienie mogły dosięgnąć pojemników z ciekłymi substancjami łatwopalnymi. Na miejsce wysłano aż 20 zastępów straży pożarnej.
Jak podają służby wojewody śląskiego, pożar objął powierzchnię 100 metrów kwadratowych na terenie składowiska.
Na szczęście nikt nie został ranny oraz nie było konieczności ewakuowania mieszkańców.
"Zasadnicze działania gaśnicze zakończyły się o godz. 7" - czytamy. Trwa wyjaśnianie przyczyn zdarzenia.
To już kolejny taki pożar na Śląsku. Około miesiąc temu potężny pożar strawił wysypisko śmieci w Bytomiu.
Kamiński chwali gest Morawieckiego: Tusk powinien przyjechać
Źródło: radiopiekary.pl, wyborcza.pl