Wielki powrót blokad na koła
Za zostawienie samochodu w niedozwolonym miejscu w Warszawie właściciel wozu może dostać wezwanie do zapłaty. To się ma zmienić. Stołeczna straż miejska wraca do zakładania blokad na koła - dowiedziało się "Życie Warszawy".
19.03.2007 06:43
Dziennik ustalił, że już od tego tygodnia straż znowu zacznie nękać kierowców blokadami. Przez trzy dni na Mokotowie będzie prowadzona pokazowa akcja. Po jej zakończeniu zostanie podjęta ostateczna decyzja, czy wrócić na stałe do tej metody karania źle parkujących kierowców.
Jeden ze strażników miejskich powiedział "Życiu Warszawy", że to jedyna kara, która działa na osoby parkujące w niedozwolonych miejscach.
Niespełna rok temu strażnicy zapowiedzieli niemal całkowitą rezygnację z blokad. Szefostwo straży zaprosiło nawet media, aby pokazać, jak wywożone są na złom stare i zużyte szczęki. Akcja miała służyć poprawie wizerunku straży. Funkcjonariusze, zamiast ścigać źle parkujących kierowców, obiecali skupić się na zatrzymywaniu bandytów i złodziei. Blokady miały być zakładane tylko w dwóch przypadkach: gdy auto bez uprawnień zostanie zaparkowane na kopercie dla osób niepełnosprawnych oraz wtedy, gdy kierowca sfałszuje kwit z parkometru - przypomina "Życie Warszawy". (IAR)