Wielkanocne pojednanie na Ukrainie

Uroczyste nabożeństwa wielkanocne odprawiono w świątyniach Kijowa w nocy z soboty na niedzielę. Wzięli w nich udział przedstawiciele władz państwowych Ukrainy z prezydentem Wiktorem Juszczenką.

W wielkanocnym orędziu do narodu prezydent podkreślił, że Wielkanoc napawa Ukraińców "wiarą w zwycięstwo dobra nad złem". Przypomniał ubiegłoroczne wydarzenia z kijowskiego Majdanu (Placu Niepodległości), związane z masowymi protestami przeciwko fałszowaniu wyborów prezydenckich, kiedy to "setki tysięcy ludzi (...) prosiło Boga o wolność, sprawiedliwość i dobro dla Ukrainy", a Bóg te prośby usłyszał i spełnił.

Juszczenko odwiedził dwa wielkanocne nabożeństwa - w Ławrze Kijowsko-Peczerskiej, która jest centrum ukraińskiego prawosławia pod jurysdykcją Patriarchatu Moskiewskiego oraz w katedralnym soborze św. Włodzimierza-Chrzciciela Rusi Kijowskiej, będącej ośrodkiem ukraińskiej Cerkwi prawosławnej Patriarchatu Kijowskiego.

Między ukraińskimi Kościołami prawosławnymi trwa wieloletni konflikt. Patriarchat Kijowski powstał w wyniku rozłamu w 1992 roku po odzyskaniu przez Ukrainę niepodległości. Do tej pory nie jest on uznawany przez światowe prawosławie jako Kościół kanoniczny. Na Ukrainie działa jeszcze jeden odłam prawosławia - ukraińska autokefaliczna Cerkiew prawosławna.

Prezydent Juszczenko powiedział dziennikarzom, że jego pragnieniem jest doprowadzenie do zakończenia sporów między wyznawcami tej samej, chrześcijańskiej wiary. "Przed nami otworzyła się wielka droga. Widzimy swą przyszłość pośród narodów europejskich. Dzielimy z nimi chrześcijańskie źródła naszej cywilizacji" - podkreślił.

"Wierzę, że na szlaku do dobrobytu naszym głównym przykazaniem będzie miłość do bliźniego, wolność od grzechu, jedność w dobroci. (...) +Chrystos Woskres - Woistynu Woskres+ (Chrystus zmartwychwstał - Zaprawdę zmartwychwstał)" - powiedział Juszczenko, zwracając się do Ukraińców z okazji świąt.

Jarosław Junko