Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy gra także w Iraku
Także w Iraku, gdzie stacjonują polscy żołnierze, będą w niedzielę zbierane pieniądze na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Na licytację został już wystawiony hełm gen. dyw. Andrzeja Ekierta dowodzącego w trzeciej zmianie Wielonarodową Dywizją Centrum-Południe.
08.01.2005 | aktual.: 08.01.2005 14:44
Trzynaście osób będzie kwestowało w obozie Echo w Diwanii, w obozie Charlie w Hilli, oraz wśród polskich żołnierzy stacjonujących w Kucie. Pieniądze będą zbierane od siódmej do dwudziestej tam, gdzie jest największy ruch - przy stołówkach i sklepach - powiedział rzecznik dowódcy dywizji ppłk Artur Domański.
W obozie Echo zostały rozklejone plakaty WOŚP, na miejsce dotarły też naklejki w kształcie serc i puszki na pieniądze. Na odprawach informujemy kolegów z innych krajów, czym jest Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, i że wojsko zawsze włącza się w zbiórkę pieniędzy. Nie jesteśmy w stanie zorganizować dużych akcji, ale i u nas żołnierze będą mogli wrzucić zielony banknot do skarbonki - powiedział Domański.
Dowódca dywizji wystawił na licytację swój hełm w ochronnym pokrowcu i z dwiema gwiazdkami. Hełm będzie licytowany jeszcze przez 12 dni, a do końca zmiany gen. Ekiert będzie go używać. W sobotę wczesnym popołudniem hełm, którego cena rynkowa wynosi 850 zł, osiągnął na licytacji wartość ponad 2 tys. zł.
Jakub Borowski