Wielka ewakuacja lotniska - śnieg może załamać dach
Z budynku terminalu na paryskim lotnisku w Roissy ewakuowano w dwa tysiące ludzi z powodu nadmiernej ilości śniegu na dachu - podały źródła w porcie lotniczym im. Charlesa de Gaulle'a.
Dach terminalu załamał się wkrótce po inauguracji w 2004 roku, zaś w piątek na dachu nagromadziło się około 60 cm śniegu i dlatego wdrożono procedurę ewakuacyjną - podały te same źródła.
Interwencja straży pożarnej zmobilizowanej do odśnieżenia dachu potrwa do około godziny 15.00.
23 maja 2004 roku, niedługo po inauguracji, na lotnisku w Roissy runęło sklepienie nowego terminalu 2E. Konstrukcja dachu ze szkła i metalu zawaliła się na długości 30 metrów i runęła na pomost prowadzący do wyjścia do samolotu - pomost także się zawalił, miażdżąc zaparkowany samochód. Śmierć poniosły wtedy cztery osoby, a sześć zostało rannych.
W nocy z czwartku na piątek funkcjonowanie lotniska zdezorganizował śnieg, mróz i brak płynu do likwidowania oblodzenia samolotów. Anulowano 200 połączeń przychodzących i wychodzących z Roissy - głównego francuskiego i trzeciego co do wielkości portu lotniczego w Europie.