Wielka Brytania z pierwszą deportacją. Rozpoczęła się akcja
Wielka Brytania odesłała pierwszego nielegalnego imigranta do Rwandy, zgodnie z umową o deportacji zawartą z tym krajem - ujawnił we wtorek wieczorem dziennik "The Sun".
Jak informuje gazeta, chodzi o jedną osobę - mężczyznę afrykańskiego pochodzenia, który po odrzuceniu jego wniosku azylowego dobrowolnie zgodził się na odesłanie go do Rwandy. Lot odbył się w poniedziałek wieczorem.
Deportacja z Wielkiej Brytanii
W połowie marca brytyjskie ministerstwo spraw wewnętrznych potwierdziło, że zawarło z Rwandą dodatkową umowę o dobrowolnych relokacjach, która jest uzupełnieniem tej o przymusowych deportacjach nielegalnych imigrantów. Program dobrowolnych przesiedleń do Rwandy jest skierowany do tych nielegalnych imigrantów, którzy nie uzyskali azylu, ale twierdzą, że nie mogą wrócić do kraju pochodzenia.
Każdy, kto zdecyduje się na dobrowolną relokację do Rwandy, otrzyma taki sam pakiet wsparcia, jaki uzgodniono dla osób objętych przymusowymi deportacjami. Oznacza to, że w okresie pięciu lat będą otrzymywać od władz Rwandy zakwaterowanie i pomoc w integracji, aby mogły podjąć naukę bądź pracę. Koszty tego wsparcia pokrywa Wielka Brytania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ostre spory w Lewicy. "W polityce zawsze są mocne słowa"
Wprawdzie dobrowolna relokacja budzi mniejsze kontrowersje, jednak to, że lot odbył się bez przeszkód, odbierane jest w rządzie jako sukces, pisze "The Sun".
"To dowodzi, że jest możliwe, by Wielkiej Brytania legalne, skuteczne i sprawne wydalała do Rwandy osoby, którym nie udało się uzyskać azylu" - powiedziało cytowane źródło rządowe.
W poprzedni poniedziałek premier Rishi Sunak zapowiadał, że deportacje do Rwandy ruszą w ciągu 10-12 tygodni. Brytyjski rząd liczy, że zawarta dwa lata temu umowa z tym krajem, na mocy której będą tam mogli być odsyłani wszyscy nielegalnie przybyli, stanie się czynnikiem zniechęcającym kolejne osoby do nielegalnych prób przedostawania się do Wielkiej Brytanii.