Wielka Brytania. Na lotnisku zatrzymano rosyjskiego szpiega
Na londyńskim lotnisku Gatwick zatrzymano domniemanego rosyjskiego szpiega - ujawnił w środę dziennik "The Sun". Gazeta ostrzega też, że nawet czterech rosyjskich szpiegów może działać na terenie brytyjskiego parlamentu.
Do zatrzymania domniemanego szpiega doszło w poniedziałek wieczorem tuż przed tym, jak mężczyzna po 40. roku życia, miał odlecieć z Wielkiej Brytanii.
Zatrzymano rosyjskiego szpiega
Policja potwierdziła, że mężczyzna został zatrzymany na podstawie sekcji 1 ustawy o tajemnicy służbowej, odnoszącej się do informacji zawartych w notatkach, planach lub szkicach, które mogą być przydatne dla wrogich państw. Mężczyzna przebywa obecnie w policyjnym areszcie.
"The Sun" przy okazji przywołuje opinię Borysa Karpiczkowa, byłego rosyjskiego agenta, który przeszedł na stronę brytyjską i mówi, że na terenie brytyjskiego parlamentu jest czterech uśpionych rosyjskich szpiegów.
Zobacz także: Putin Hitlerem XXI wieku? Zdecydowana odpowiedź ministra
- Wiem o czterech uśpionych szpiegach rosyjskich służb bezpieczeństwa. W Westminsterze działa kilka opłacanych przez parlament organizacji, które są bezpośrednio powiązane z operacjami rosyjskich służb bezpieczeństwa - powiedział gazecie Karpiczkow.
Informacje Brytyjczyków
Według brytyjskiego ministerstwa obrony, Rosjanie zajęli większą część Siewierodoniecka.
"Ze względu na oddziały ukraińskie ukrywające się w bunkrach na terenie zakładów Azot, muszą tam pozostać, co uniemożliwia skierowanie ich gdzie indziej" - podał brytyjski rząd.
Czytaj także: Macron o Zełenskim: Będzie musiał negocjować z Rosją