Trwa ładowanie...
dfdraq2
14-09-2007 15:00

Więcej pieniędzy na upamiętnienie wysiedleń w Berlinie

Środki finansowe na realizację w Berlinie kontrowersyjnego projektu poświęconego ofiarom przymusowych wysiedleń i ucieczek mają być zwiększone z 750 tys. euro do 1,2 mln.

dfdraq2
dfdraq2

Kwotę ponad miliona euro zarezerwowano na powstanie placówki w projekcie budżetu na rok 2008 - poinformował deputowany CDU Jochen-Konrad Fromme, szef zespołu poselskiego "Wypędzeni, uciekinierzy i przesiedleńcy" działającego w ramach klubu parlamentarnego CDU/CSU.

W umowie koalicyjnej z listopada 2005 roku CDU/CSU i SPD opowiedziały się za stworzeniem w stolicy Niemiec "widocznego znaku" dla upamiętnienia cierpienia ofiar przymusowych wysiedleń i piętnującego wypędzenie jako instrument polityki.

Koalicjanci podkreślili, że chcą zrealizować ten projekt "w duchu pojednania" i we współpracy z Polską i innymi krajami uczestniczącymi w Europejskiej Sieci "Pamięć i Solidarność".

Po wielomiesięcznych dyskusjach, na jesieni tego roku mają zapaść ostateczne decyzje co do lokalizacji obiektu i jego merytorycznego kształtu.

dfdraq2

Jak zapowiadał wcześniej niemiecki minister stanu ds. kultury i mediów Bernd Neumann, podstawą przyszłej placówki ma być opracowana w 2005 roku w bońskim Muzeum Historii RFN wystawa "Ucieczka, Wypędzenie, Integracja".

Pomysł stworzenia w Berlinie instytucji, która byłaby zarówno ośrodkiem dokumentacyjnym przesiedleń, jak i centralnym miejscem pamięci o ofiarach, forsuje od końca lat 90. przewodnicząca Związku Wypędzonych (BdV) Erika Steinbach. Jej działania, zmierzające do powstania "Centrum przeciwko Wypędzeniom", popierały partie chadeckie CDU i CSU.

Przeciwni są tej inicjatywie socjaldemokraci. Chcą oni, by zamiast nowej placówki poszerzyć o ekspozycję dotyczącą wysiedleń któreś z istniejących już muzeów.

W wydanym w piątek oświadczeniu Fromme wyraził uznanie dla rządu Badenii-Wirtembergii, który obiecał przekazać na budowę "Centrum przeciwko Wypędzeniom" 100 tys. euro. To kolejny rządzony przez chadeków land, który wspiera działania Steinbach. Wcześniej finansową pomoc zapowiedziały Bawaria i Hesja.

Polska jest przeciwna powstaniu w Berlinie placówki poświęconej wysiedleniom Niemców. Dla polskich władz nie do przyjęcia jest współpraca przy realizacji projektu, w którym uczestniczy szefowa BdV Steinbach.

Jacek Lepiarz

dfdraq2
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dfdraq2
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj