Więcej cudzoziemców w Polsce
W pierwszej połowie 2007 roku w Polsce wydano cudzoziemcom więcej pozwoleń na pracę niż w ub. roku. Było ich 7,75 tys., to o 10,7% więcej niż w pierwszej połowie 2006 roku - podał resort pracy.
03.08.2007 | aktual.: 03.08.2007 15:38
"Wśród cudzoziemców, którym udzielono zezwolenia na pracę najbardziej znaczącą grupę stanowi personel kierowniczy i zarządzający przedsiębiorstw (2 tys. 381 osób)" - czytamy w komunikacie ministerstwa.
Według resortu szybciej wzrósł udział robotników wykwalifikowanych - o 63%, w porównaniu do I połowy 2006 r. W pierwszej połowie 2007 r. udzielono im 1 tys. 669 zezwoleń. Dynamicznie wzrasta liczba zezwoleń wydanych dla pracowników delegowanych w ramach świadczenia usług (wydano ich 1 tys. 185, o 100 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2006 r.).
Ułatwienia w zatrudnianiu osób z Ukrainy, Rosji i Białorusi, które wprowadzono niedawno, na razie nie spowodowały masowego zatrudnienia obywateli tych państw. Jak mówią przedstawiciele urzędów pracy i przedsiębiorcy, okres trzymiesięczny na zatrudnienie bez zezwolenia jest zbyt krótki, by wyszkolić pracownika. Robotnicy zza wschodniej granicy częściej wolą pracować w Niemczech lub Wielkiej Brytanii, niż w Polsce.
- Miałem pracownika z Białorusi, pracował u mnie tydzień i potem znalazł pracę w Wielkiej Brytanii, za dwa razy większa stawkę. Polska miała dla niego charakter wyłacznie tranzytowy - twierdzi Jan Opania, budowlaniec z Pruszcza Gdańskiego.