Świat"Widziałam Eluanę przed śmiercią, była w strasznym stanie"

"Widziałam Eluanę przed śmiercią, była w strasznym stanie"

Dziennikarka włoskiej telewizji RAI, która
odwiedziła Eluanę Englaro w domu opieki w Udine,
ujawniła, że nie można było rozpoznać w niej kobiety
znanej z publikowanych wszędzie zdjęć. Swoje przeżycia określiła jako "druzgocące".

"Widziałam Eluanę przed śmiercią, była w strasznym stanie"
Źródło zdjęć: © AFP

10.02.2009 | aktual.: 10.02.2009 16:17

Reporterka lokalnej redakcji telewizji publicznej z regionu Friuli-Wenecja Julijska Marinella Chirico powiedziała, że została zaproszona do pokoju, w którym leżała Eluana przez jej rodzinę. Przy łóżku kobiety spędziła trzy godziny. Swoje przeżycia z wizyty w pokoju określiła jako "druzgocące".

- Eluana wyglądała dokładnie tak, jak można było sobie wyobrazić kobietę w stanie wegetatywnym od 17 lat: absolutnie nierozpoznawalna w porównaniu ze zdjęciami, które można oglądać - podkreśliła reporterka.

- Kobieta była całkowicie nieruchoma, pielęgniarki i sanitariusze musieli ją przewracać na bok co dwie godziny - opowiedziała.

Dziennikarka wyjaśniła, że została zaproszona do kliniki przez ojca Eluany - Beppino Englaro, ponieważ pod jego adresem "kierowano surową, brutalną krytykę, która podawała w wątpliwość prawdziwy stan Eluany".

- Polemika ta była kontynuowana, a Beppino czuł się głęboko zraniony i zmartwiony tym, że mu nie wierzono, gdy mówił, że jego córka była w rozpaczliwym stanie - podkreśliła Chirico.

We wtorek, dzień po śmierci Eluany, która zmarła po odłączeniu sztucznego odżywiania, pojawiły się głosy, że należałoby pokazać opinii publicznej jej zdjęcia.

Znana pisarka Dacia Maraini napisała na łamach "Corriere della Sera", że publikacja jednej fotografii Eluany po 17 latach spędzonych w stanie wegetatywnym wywołałaby zrozumienie u tych, którzy uważali, że "nic jej nie było" i była "zdrowa, uśmiechnięta i szczęśliwa", jak na znanych wszystkim zdjęciach sprzed wypadku samochodowego.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)