Wiceszef PE chce wprowadzenia j. arabskiego do polskich szkół
Zdaniem Bogusława Liberadzkiego (Wiceprzewodniczącego Parlamentu Europejskiego) Polska powinna przyjąć uchodźców. Sposobem na integrację miałoby być z kolei wprowadzenie języka arabskiego do polskich szkół.
Eurodeputowany krytykuje politykę prowadzoną przez polski rząd. - Poważny problem może czekać dopiero rząd następny. Gdyby nawet doszło do procesu przed Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości, to zajmie to kilka lat i nie wiadomo jaki będzie rezultat – powiedział Liberadzki.
- UE nie będzie musiała nas karać "oficjalnie" za nieprzyjmowanie migrantów. Zostanie po prostu podjęta decyzja o zmianie alokacji środków finansowych w nowej perspektywie budżetowej po roku 2020. I to będzie elegancko przeprowadzone. Jako największy beneficjent środków unijnych stracimy wtedy najwięcej – ocenił w rozmowie z Fakt24.
Zdaniem profesora Liberadzkiego dobrym rozwiązaniem problemu integracji ludności z krajów bliskiego wschodu byłoby wprowadzenie do polskich szkół języka arabskiego. - Moim zdaniem można by przyjąć np. 200 studentów z Bliskiego Wschodu na studia w Polsce. Nie widzę też powodów, by nie rozważyć, aby w każdym powiecie, 2-3 liceach na powiat wprowadzić jedną godzinę języka arabskiego. Przecież ludzie jeżdżą do Egiptu, do Tunezji! Czy to byłoby coś złego? Nie chciałbym, by sprowadzać migrantów i skoszarować ich w Polsce, napiętnować. Bo z tego rodzi się patologia! - stwierdził.
Profesor Bogusław Liberadzki dostał się do Parlamentu Europejskiego z listy Sojuszu Lewicy Demokratycznej. 18 stycznia 2017 roku został wybrany wiceprzewodniczącym PE.
źródło: fakt24