Wiceszef MSZ przyznał się do współpracy ze specsłużbami PRL
Nowy wiceszef MSZ, 53-letni Jakub Tomasz
Wolski przyznał, że był tajnym współpracownikiem służb specjalnych
PRL. Jego oświadczenie opublikował najnowszy "Monitor Polski" nr
56 z 15 grudnia tego roku.
W tym samym numerze "MP" wydrukowano także oświadczenia 54- letniego Ryszarda Pyciaka, dyrektora Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych, który przyznał się do tajnej współpracy ze służbami specjalnymi PRL oraz 45-letniego Jacka Klaudzińskiego, dyrektora generalnego w Urzędzie Lotnictwa Cywilnego, który przyznał, że pełnił służbę w organach bezpieczeństwa PRL.
Oświadczenia wszystkich trzech podał do druku w "MP" premier Leszek Miller.
Zgodnie z ustawą lustracyjną, oświadczenia lustracyjne na "tak" wysyła do druku w "MP" osoba powołująca na funkcję publiczną podlegającą lustracji. To od osoby powołującej zależy, czy ktoś, kto sam przyznał się do związków ze specsłużbami, obejmie daną funkcję. Ustawa lustracyjna nie zakazuje tego osobom, które same się przyznały, lecz tylko tym, wobec których Sąd Lustracyjny uznał, że zataili w swych oświadczeniach związki ze specsłużbami PRL.
Premier powołał Jakuba Wolskiego na stanowisko podsekretarza stanu w MSZ 17 listopada 2003 r. Jak informuje jego oficjalny życiorys z internetowych stron MSZ, jest on absolwentem wydziału prawa i administracji Uniwersytetu Warszawskiego (1972). Od 1972 r. pracuje w MSZ; w latach 1978-1982 był attache w konsulacie PRL w Nowym Jorku, a w latach 1986-1991 - II i I sekretarzem ambasady w Bagdadzie. Od 2001 do 2003 r. był ambasadorem RP w Trypolisie.