Wiatr unieruchomił kolejki linowe w Tatrach
Prędkość 108 km/h osiągał koło południa wiatr na Kasprowym Wierchu w Tatrach. Od rana nie kursuje kolej linowa na Kasprowy Wierch oraz kolejki krzesełkowe w Kotłach Goryczkowym i Gąsienicowym.
Według dyżurnego z Wysokogórskiego Obserwatorium Meteorologicznego na Kasprowym Wierchu, nie jest to wiatr halny.
"Ten wiatr wieje z północnego zachodu, a nie z południa. Obecne ocieplenie spowodowane jest napływem do Polski ciepłego powietrza i nie ma bezpośredniego związku z wiatrem" - powiedział dyżurny obserwator.
Dodał, że wiatr trochę słabnie, najmocniejszy poryw - 115,2 km/h zanotowano koło godz. 10 przed południem, ale to jeszcze nie koniec wietrznej pogody, która może utrzymać się w następnych dniach.
Średnia pokrywa śnieżna na Kasprowym Wierchu ma grubość 80 cm, w ciągu dwóch dni zmniejszyła się o 15 cm. W południe na szczycie było około zera stopni Celsjusza i powoli ochładzało się.
Również w Zakopanem odczuwalne są silne porywy wiatru, dochodzące do 57,6 km/h. W mieście śniegu już nie ma. Nadal trzyma odwilż, w czwartek w południe w Zakopanem było plus 9,6 st. Celsjusza. Narciarze jeżdżą jeszcze na sztucznie zaśnieżonych stokach, ale warunki na trasach są bardzo trudne. Administratorzy stoków wyczekują zapowiadanego ochłodzenia, aby przynajmniej nocami móc włączać armatki śnieżne.
