Weterynarz wystawiła świadectwo zdrowia indykom z ptasią grypą
Zarzut poświadczenia nieprawdy postawiła lekarzowi weterynarii płocka prokuratura rejonowa; Alicja K. wystawiła świadectwo zdrowia ptakom zarażonym ptasią grypą.
26.08.2008 | aktual.: 26.08.2008 14:21
Śledztwo, dotyczące wykrycia na fermach indyczych w gminnie Brudzeń Duży (Mazowieckie) wysoce zjadliwej odmiany wirusa ptasiej grypy typu H5N1, płocka prokuratura prowadzi od grudnia 2007 r.
Jak poinformowała rzecznik płockiej Prokuratury Okręgowej Iwona Śmigielska-Kowalska, zarzut dotyczy poświadczenia nieprawdy w świadectwie dla zwierząt żywych w celu osiągnięcia korzyści majątkowej dla siebie i właściciela jednej z ferm. Grozi za to kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 8 lat.
_ Alicja K. wypisując 23 listopada 2007 r. świadectwo zdrowia dla 4 tys. sztuk drobiu, podpisując się pod nim i przystawiając na nim swoją imienną pieczęć, poświadczyła nieprawdę co do tego, iż wskazany drób jest zdrowy, podczas gdy był on chory_ - powiedziała prokurator Śmigielska-Kowalska.
Śledztwem, dotyczącym ptasiej grypy pod Płockiem, które wszczęto na początku grudnia 2007 r. na wniosek mazowieckiego wojewódzkiego lekarza weterynarii, tuż po wykryciu choroby drobiu, objęto cztery fermy w miejscowościach Uniejewo, Myśliborzyce, Siecień i Rokicie.
Postępowanie dotyczy sprowadzenia od listopada do początku grudnia 2007 r. w miejscowościach Uniejewo i Myśliborzyce niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia ludzi w postaci szerzenia się choroby zakaźnej lub zarazy zwierzęcej.
Jednym z wątków śledztwa było właśnie podejrzenie poświadczenia nieprawdy przez lekarza weterynarii w świadectwach dla zwierząt żywych wystawionych dla drobiu z fermy w Rokiciu.
Dwa ogniska wirusa ptasiej grypy wykryto 1 grudnia w Uniejewie i Myśliborzycach na fermach indyczych. W związku z tym wojewoda mazowiecki wyznaczył wokół ferm strefy: 3 km - zapowietrzenia i 10 km - zagrożenia. Na obszarze tym przez ponad miesiąc obowiązywały obostrzenia, m.in. nakaz odizolowania drobiu na terenie poszczególnych gospodarstw, a także zakaz organizowania targów i wystaw drobiu oraz zakaz jego transportu z wyjątkiem ruchu tranzytowego drogami głównymi.
W związku z wykryciem wirusa ptasiej grypy na fermach i w gospodarstwach objętych kwarantanna zagazowano wtedy kilkanaście tysięcy sztuk drobiu. Był to pierwszy w Polsce przypadek wykrycia ognisk tej choroby wśród ptactwa hodowlanego. Ogniska te zlikwidowano ostatecznie w połowie stycznia 2008 r.
Po wykryciu przypadków ptasiej grypy płockie służby weterynaryjne informowały, że prawdopodobnym źródłem zakażenia indyków na dwóch fermach w Uniejowie i Myśliborzycach były odchody dzikich ptaków wolno żyjących.