Wenezuela zerwała stosunki dyplomatyczne z Izraelem
Wenezuela zerwała w środę
stosunki dyplomatyczne z Izraelem na znak sprzeciwu wobec ofensywy
izraelskich sił zbrojnych w Strefie Gazy - powiadomiło
ministerstwo spraw zagranicznych w Caracas.
15.01.2009 | aktual.: 15.01.2009 10:08
W ubiegły wtorek z tych samych powodów rząd lewicowego prezydenta Hugo Chaveza wydalił ze stołecznego Caracas izraelskiego ambasadora.
"Wenezuela definitywnie postanowiła zerwać stosunki dyplomatyczne z Izraelem ze względu na nieludzkie prześladowanie Palestyńczyków przez to państwo" - oświadczyło wenezuelskie MSZ na antenie państwowej telewizji.
Takie same kroki podjął wcześniej w środę zaprzyjaźniony z Chavezem przywódca Boliwii Evo Morales.
Celem trwającej od 27 grudnia ofensywy Izraela w Strefie Gazy jest przerwanie rakietowego ostrzału izraelskich terytoriów przez Palestyńskich bojowników.
W izraelskich atakach zginęło dotychczas około 1000 Palestyńczyków, w większości cywilów. Po stronie Izraelskiej jest 13 ofiar śmiertelnych.
W ubiegłym tygodniu prezydent Hugo Chavez nazwał operację izraelskich wojsk "holokaustem". Caracas zarzuca Izraelowi uciekanie się do "państwowego terroryzmu" oraz pogwałcenie rezolucji ONZ, wzywającej do zawieszenia broni w Strefie Gazy.
Wenezuela groziła zerwaniem stosunków dyplomatycznych z Tel Awiwem także podczas 34-dniowej wojny Izraela z libańskim Hezbollahem w 2006 r.