Według sondaży Sarkozy zwycięża w drugiej turze wyborów
Pięć instytutów badania opinii publicznej we Francji podało, że kandydat prawicy Nicolas Sarkozy może wygrać 6 maja w drugiej turze wyborów prezydenckich z socjalistką Segolene Royal.
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/francuzi-wybieraja-prezydenta-6038691947999873g )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/francuzi-wybieraja-prezydenta-6038691947999873g )
Francuzi wybierają prezydenta
Trzy instytuty - IFOP, IPSOS i LH2 - podały, że 54% Francuzów chce w drugiej turze zagłosować na Sarkozy'ego, a 46% na Royal. Instytut CSA poinformował o zwycięstwie Sarkozy'ego nad Royal stosunkiem 53,5% do 46%, a BVA 52% do 48%.
Sondaże przeprowadzono w ostatnią niedzielę, kiedy odbyła się pierwsza tura wyborów, w której Sarkozy'emu udało się zebrać 31,18% głosów, a Royal - 25,87%.
Wynik ten jest najlepszy, jaki osiągnął kandydat prawicy od czasu wyboru Valery'ego Giscarda d'Estaing w roku 1974, kiedy uzyskał on 32,60% głosów.
Z kolei liczba wszystkich głosów oddanych na kandydatów lewicowych spadła do historycznie niskiego poziomu (36,44%).
Teraz - pisze AFP - kandydaci będą musieli walczyć o poparcie Francuzów, którzy głosowali na centrystę Francois Bayrou, a nie jest to bagatelna grupa, bo aż 18,57% wyborców, którzy poszli w niedzielę do urn.
Według badania CSA, na 100 Francuzów głosujących na Bayrou, 45 poparłoby Royal, 39 - Sarkozy'ego, a 16 nie poszłoby na drugą turę. IFOP informuje o 42% zwolenników Bayrou chcących oddać głos na Sarkozy'ego, 36% na Royal i 22% nie mających zamiaru głosować.
Większość zwolenników Frontu Narodowego i jego przywódcy Jean- Marie Le Pena, który w pierwszej turze otrzymał 10,44%, zagłosuje na Sarkozy'ego. Według IPSOS, aż 75% wyborców Le Pena może opowiedzieć się za Sarkozy'm.