Według raportu CBŚ 772 grupy przestępcze działały w Polsce w 2012 r.

Terror, handel bronią i materiałami wybuchowymi, wymuszanie haraczy, pranie pieniędzy, narkotyki, afery bankowe - to tylko część przestępstw, które zwalcza CBŚ, powstałe w 2000 roku w Komendzie Głównej Policji.

- W ubiegłym roku CBŚ w ramach prowadzonych spraw operacyjnych objęło zainteresowaniem blisko 7,5 tys. osób (o 1,5 tys. osób więcej niż rok wcześniej) działających w 772 grupach przestępczych, w tym: w 708 grupach polskich, w 54 - międzynarodowych i sześciu grupach rosyjskojęzycznych - powiedział rzecznik komendanta głównego policji insp. Mariusz Sokołowski.

Jak dodał, w wyniku krajowych i międzynarodowych działań w zakresie zwalczania zorganizowanej przestępczości CBŚ rozbiło działania 183 grup przestępczych, w tym 173 polskich i 10 międzynarodowych. Doprowadziło to do przedstawienia zarzutów ponad 5,7 tys. podejrzanym osobom. Wśród nich było 96 cudzoziemców, głównie obywateli Ukrainy, Białorusi, Litwy oraz Rosji.

W prowadzonych sprawach zabezpieczono mienie o wartości ponad 248 mln zł. Natomiast we wszczętych i prowadzonych postępowaniach przygotowawczych odzyskano mienie o wartości 42,5 mln zł - wynika ze sprawozdania.

W ub. r. policjanci CBŚ skupili się także na zwalczaniu przestępczości narkotykowej - zlikwidowano 15 laboratoriów narkotyków syntetycznych oraz 109 profesjonalnie zorganizowanych plantacji konopi indyjskich. W drugim przypadku to blisko dwa razy więcej niż rok wcześniej. Zabezpieczono ponad 1,3 tys. kg narkotyków (w 2011 r. - 922 kg). Najwięcej marihuany (632 kg), amfetaminy (457 kg) i kokainy (200 kg).

W ramach zwalczania zorganizowanej przestępczości ekonomicznej funkcjonariusze CBŚ zabezpieczyli dwie kompletne linie produkujące papierosy oraz ujawnili kilkanaście miejsc, w których przetwarzano tytoń.

Dzięki działaniom policjantów CBŚ do obrotu nie trafiło ponad 65,6 mln sztuk papierosów, 117 tys. kg krajanki tytoniowej pochodzącej z przemytu oraz ze zlikwidowanych nielegalnie działających fabryk. Funkcjonariusze Biura zarekwirowali 134 tys. litrów nielegalnego spirytusu.

W sprawozdaniu znajdują się także statystyki dotyczące materiałów i urządzeń wybuchowych. W ciągu ostatniego roku w Polsce odnotowano 12 przypadków takich eksplozji (rok wcześniej - 25). z czego cztery "nosiły cechy aktów terroru kryminalnego". W wyniku eksplozji materiałów wybuchowych zginęły trzy osoby, a 11 zostało rannych.

W 2010 roku zatrzymano 81 podejrzanych o działania przestępcze mające związek z materiałami i urządzeniami wybuchowymi - wynika ze sprawozdania.

W wyniku przeszukań funkcjonariusze Biura odnaleźli i zabezpieczyli 18 urządzeń wybuchowych oraz 1,2 tys. kg różnego rodzaju materiałów wybuchowych w większości trotylu. W ręce CBŚ wpadło także po kilka kilogramów heksogenu (jeden z najpotężniejszych kruszących materiałów wybuchowych) i prochu czarnego.

Dzięki działaniom CBŚ przechwycono również 179 granatów, 405 petard wojskowych, prawie 2 tys. zapalników i detonatorów oraz 76 sztuk różnego rodzaju niewybuchów. "Są to wyłącznie niewybuchy i amunicja zabezpieczone przez policję, z których odzyskiwano lub planowano odzyskać materiał wybuchowy mający służyć do działań przestępczych" - podkreślono w sprawozdaniu.

Sprawozdanie z działalności CBŚ jest ostatnim przygotowanym w takim kształcie. Zgodnie z nowym regulaminem KGP, który zacznie obowiązywać w połowie kwietnia, zadania Biura uzupełniono o zwalczanie handlu ludźmi i uprowadzeń dla okupu. Wyłączenie CBŚ ze struktur KGP i przekształcenie Biura w jednostkę podobną do komend wojewódzkich ma być następnym etapem reorganizacji komendy głównej, ale żeby do tego doszło, potrzebna jest zmiana ustawy o policji.

Według planów nieco zmieniłaby się nazwa CBŚ - stałoby się ono Centralnym Biurem Śledczym Policji (obecnie to Centralne Biuro Śledcze Komendy Głównej Policji). W KGP jest niecałe 4,4 tys. stanowisk, z tego CBŚ liczy ok. 2 tys. osób. Po wydzieleniu Biuro ma zostać wzmocnione ponad 200 etatami z KGP. Wyłączenie CBŚ z KGP ma także zapewnić wzmocnienie pionu do walki z przestępczością gospodarczą.

Komendant CBŚP nie będzie dysponował funduszami, ale zyska uprawnienia personalne i dyscyplinarne wobec funkcjonariuszy. Według komendanta głównego policji nadinsp. Marka Działoszyńskiego dzięki temu CBŚP nie będzie odciągane od merytorycznych zadań i nie będzie miało etatów zajmujących się tylko obsługą finansowo-logistyczną.

Centralne Biuro Śledcze powołano do życia 15 kwietnia 2000 r. po połączeniu dwóch działających w KGP biur: do walki z przestępczością zorganizowaną i do walki z przestępczością narkotykową. Wzorowano je na nowoczesnych instytucjach tego typu działających w Europie Zachodniej czy Stanach Zjednoczonych. CBŚ ma na swoim koncie m.in. rozbicie największych polskich gangów - z Pruszkowa i Wołomina. Służący w nim funkcjonariusze zajmują się m.in. grupami specjalizującymi się w obrocie narkotykami, handlu bronią, amunicją czy praniu pieniędzy.