ŚwiatWędkarz zginął w pogoni za rybą
Wędkarz zginął w pogoni za rybą
Wędkarz ze wschodnioniemieckiego
Eisenhuettenstadt zginął w pogoni za rybą, która wyrwała mu z rąk
wędkę - poinformowała niemiecka policja.
16.08.2005 17:55
Rzeczniczka policji tłumaczyła, że ryba odciągnęła 46-letniemu mężczyźnie wędzisko na 100 metrów od brzegu. Po tym rybak-amator rozebrał się, wskoczył do wody i próbował je doścignąć.
Jak opowiadał świadek zdarzenia, wędkarzowi udało się dopłynąć do wędki, jednak zaraz potem przestał się poruszać. Później, po wyciągnięciu go na brzeg, policja stwierdziła zgon.
Jak dodała rzeczniczka policji, choć brzmi to nieprawdopodobnie, przypuszcza się, iż tragedię spowodowała najzwyklejsza w świecie ryba.