Wcześniejsze emerytury i KRUS zostawić

Choć być może nieco zmodyfikować. Tak twierdzą politycy przepytywani podczas przedwyborczej emerytalnej debaty TV Biznes, Radia PiN 102FM i "The Wall Street Journal Polska".

W tej chwili wcześniejsi emeryci kosztują budżet państwa około 20 mld złotych rocznie, na dopłaty do świadczeń rolników wydajemy około 15 mld złotych.

Jednak żadna z największych partii nie deklaruje, że zliwiduje KRUS czy możliwość wcześniejszego kończenia pracy. PiS-owi podczas dwóch lat rządów nie udało się wprowadzić ustawy o emeryturach pomostowych, jego przedstawiciele przekonują, że uda się po najbliższych wyborach.
A KRUS wymaga jedynie zmian, by najbogatsi rolnicy płacili większe składki - twierdzi poseł Prawa i Sprawiedliwości Tadeusz Cymański.

O zróżnicowaniu składki na KRUS mówi też Platforma Obywatelska, podobnego zdania jest też PSL. Żadnych zmian w KRUS-ie nie chce Samoobrona, LiD mówi o powolnym odchodzeniu od tego systemu, a LPR chce, by możliwość ubezpieczenia w KRUS dotyczyła tylko tych, którzy już są rolnikami.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)