Jan Paweł II jest od początku przekonany, że wyszedł z życiem z zamachu dzięki pomocy Maryi. Zamach miał miejsce w uroczystość Matki Boskiej Fatimskiej, dlatego już w 1982 roku papież pojechał do portugalskiego sanktuarium, ażeby podziękować Matce Bożej. Ojciec Św. był tam także w 10. rocznicę zamachu oraz w 2000 r. Wtedy też postanowił ujawnić tzw. trzecią tajemnicę fatimską - proroctwo o śmiertelnym zranieniu i cudownym ocaleniu biskupa w białej szacie. Jan Paweł II uznał, że przepowiednia dotyczyła zamachu na jego życie.
O 21. rocznicy zamachu na życie Jana Pawła II pamiętały watykańskie media. Radio Watykańskie przypomniało o rzekomym bułgarskim śladzie zamachu. Przytoczono wypowiedź pierwszego prezydenta demokratycznej Bułgarii Żelju Żelewa, który był inicjatorem skrupulatnego dochodzenia. Nie znaleziono wtedy żadnych dowodów. W czasie audiencji w 1995 roku Żelew usłyszał od papieża, że nawet, gdyby to była prawda, nie można odpowiedzialnością obarczać całego narodu bułgarskiego.
Dziennik L'Osservatore Romano cytuje na pierwszej stronie ubiegłoroczną wypowiedź biskupa Stanisława Dziwisza w Lublinie. Sekretarz papieża ujawnił, że Jan Paweł II przyjął zamach jako wielką łaskę od Boga.(miz)
![Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]](https://v.wpimg.pl/NDZhMDFmYSU7Cjt3aRZsMHhSby0vT2JmL0p3Zmlee3QiRystKgg8ISoHYyM0GD4lLRhjNCpCLzQzRzt1aQknNyoELD1pCCMmPwxidnMJd3BpUStpdlh7JndcLCAgQC92blxgInNbeHBsCX11IFktZic)
