Trwa ładowanie...
dlk0p30
19-04-2010 07:35

Waszyngton zalega z książkami w nowojorskiej bibliotece

Pracownicy najstarszej biblioteki w Nowym Jorku odkryli ze zdumieniem, że pierwszy prezydent USA Jerzy Waszyngton pożyczył stamtąd dwie książki, których nigdy nie oddał. Jak zauważa portal BBC News, kara za nieoddanie książek wyniosłaby dziś 300 tys. dolarów.

dlk0p30
dlk0p30

W 1789 roku prezydent pożyczył z New York Society Library, wówczas jedynej biblioteki na Manhattanie, dwie książki. Były to: rozprawa o stosunkach międzynarodowych "Prawo narodów" oraz protokoły posiedzeń z brytyjskiej Izby Gmin. Jerzy Waszyngton nie wpisał się do księgi bibliotecznej, ale jak podaje BBC, jego współpracownik zapisał w niej, że książki wypożyczył prezydent.

Bibliotekarze odkryli ten zapis w trakcie digitalizacji księgi.

BBC wylicza, że kara za nieoddanie książek z narosłymi przez 220 lat odsetkami wyniosłaby dziś 300 tys. dolarów. Biblioteka oznajmiła, że bardziej zależy jej na odzyskaniu dwóch tomów - te jednak najwyraźniej przepadły bez wieści.

W bilansie zasług Jerzego Waszyngtona dla Ameryki zaznaczyć trzeba dwie małe straty - zauważa BBC.

dlk0p30
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dlk0p30
Więcej tematów