Waszyngton: wąglik w poczcie do MFW
Część poczty przychodzącej do siedziby Międzynarodowego Funduszu Walutowego w Waszyngtonie zawierała przetrwalniki wąglika. Jednak aby ostatecznie potwierdzić wyniki pierwszych testów, należy przeprowadzić dalsze badania.
21.05.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Taką informację przekazał we wtorek rzecznik MFW Francisco Baker, który podkreślił, że eksperci uważają, iż na razie nie można mówić o niebezpieczeństwie zarażenia wąglikiem. Rezultaty trzeciego testu będą znane w ciągu 48 godzin.
Wcześniej przetrwalniki wąglika wykryto w innej instytucji w Waszyngtonie - Banku Światowym. Podobnie jak w przypadku MFW, konieczne jest przeprowadzenie dalszych testów.
Jesienią ubiegłego roku w Waszyngtonie, na Florydzie oraz w Nowym Jorku pięć osób zmarło w wyniku zarażenia się płucną odmianą wąglika, a kilkanaście zostało hospitalizowanych. Przetrwalniki znajdowały się w listach.
Do tej pory nikt nie został oskarżony o wysyłanie listów z wąglikiem. Rzecznik FBI powiedział, że śledztwo w tej sprawie trwa. (jask)