Waszczykowski: Tusk nie zgłosił rządowi chęci kandydowania
Donald Tusk nie zgłosił polskiemu rządowi ani prezydentowi swojej kandydatury na drugą kadencję na stanowisku szefa Rady Europejskiej i nie prosił o poparcie - powiedział w Brukseli minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski.
06.02.2017 | aktual.: 06.02.2017 19:00
O chęci pozostania szefem Rady Europejskiej na drugą kadencję Tusk poinformował przywódców państw UE w piątek na szczycie na Malcie. Pytany, jakie jest stanowisko polskiego rządu w sprawie poparcia kandydatury Tuska, szef MSZ powiedział, że "w Polsce w dalszym ciągu Donald Tusk się nie zgłaszał". - Ani prezydentowi, ani pani premier, ani ministrowi spraw zagranicznych Donald Tusk, który jest w dalszym ciągu obywatelem polskiego kraju, nie zgłosił swojej chęci kandydowania na to stanowisko w dalszym ciągu - powiedział Waszczykowski.
- Obywatel danego kraju, jeśli ubiega się o stanowisko zagraniczne, to powinien przede wszystkim zwrócić się do własnego kraju o poparcie - dodał. Waszczykowski powiedział, że nie spotkał się w dyplomacji z sytuacją, w której "obywatel jakiegoś kraju, ubiegając się o ważne stanowisko na świecie, nie informuje swojego kraju i nie zabiega o poparcie, tylko gdzieś wyjeżdża i informuje cały świat, że chciałby zostać tym czy kimś innym".
- Chciałbym się dowiedzieć od pana Donalda Tuska, co on chce zrobić, jak chce przekonać rząd polski, by móc wykonywać mandat przez następne dwa lata - dodał Waszczykowski.
Szef MSZ zauważył też, że być może pojawią się inni kandydaci na szefa Rady Europejskiej. - Bardzo skomplikowana jest sytuacja we Francji. Tam się może okazać, że kilku polityków zostanie wyeliminowanych z rozgrywki wewnętrznej i mogą próbować kontynuować karierę za granicą - powiedział minister.
Jego zdaniem trudno oceniać, czy inny kandydat byłby z polskiego punktu widzenia lepszy od Donalda Tuska, ponieważ Tusk, który od ponad dwóch lat stoi na czele Rady Europejskiej, "nie przyczynił się do tej pory do promowania żadnego interesu polskiego w Unii Europejskiej".
O tym, że o stanowisko szefa Rady Europejskiej może ubiegać się obecny prezydent Francji Francois Hollande, informowały kilka tygodni temu francuskie media.
Pierwsza 2,5-roczna kadencja Tuska na stanowisku szefa RE wygasa z końcem maja. Prawdopodobnie na szczycie UE w marcu zapadnie decyzja w sprawie przedłużenia jego kadencji o kolejne 2,5 roku. Jest on jak dotąd jedynym kandydatem zgłoszonym oficjalnie.