Wassermann: zawarłem porozumienie z Kaczmarkiem
Była to forma swego rodzaju porozumienia
między nami. (...) On to nazywa paktem - mówi o Januszu Kaczmarku, byłym ministrze spraw wewnętrznych i administracji, koordynator służb specjalnych Zbigniew Wassermann w rozmowie z "Rzeczpospolitą".
Kaczmarek wymieniał Wassermanna jako osobę, której znaczenie zmarginalizował Zbigniew Ziobro - przypomina "Rzeczpospolita". Były szef MSWiA twierdzi, że to minister sprawiedliwości stał za publikacjami mającymi zdyskredytować Wassermanna w oczach opinii publicznej. Kaczmarek mówił też o nieformalnej koalicji, jaką miał zawrzeć z koordynatorem służb specjalnych, by się bronić przed Ziobrą.
Wassermann zapytany, skąd brał się jego niepokój o wymiar sprawiedliwości, oświadczył, że z faktu, że w opinii publicznej dość często funkcjonują pewne manipulowane informacje z prowadzonych przez organy ścigania postępowań. Przykładem choćby moja sprawa i próba powiązania mnie z mafią na podstawie rzekomych informacji ze śledztw. Wielokrotnie usiłowałem wytłumaczyć, że nie współpracowałem ani z mafią paliwową, ani z mafią węglową, ale takie pomówienia ciągle krążyły w mediach. Jeśli takich przypadków jest więcej i zaczynają się układać w pewien ciąg, kształtują pogląd opinii publicznej. To jest wystarczający powód, by się tym zainteresować - powiedział Wassermann.
Zapytany przez "Rzeczpospolitą", czy wierzy w sformułowaną przez Kaczmarka tezę, że to Ziobro prowokował przeciw szefowi specsłużb medialne ataki Zbigniew Wassermann odparł, że to nie jest kwestia wiary, ale dowodów. Ja ich nie mam. (PAP)