PolskaWassermann: mogę kandydować na prezydenta Krakowa

Wassermann: mogę kandydować na prezydenta Krakowa

Minister, koordynator służb specjalnych
Zbigniew Wassermann powiedział w radiu RMF-FM, że może
kandydować na prezydenta Krakowa. Propozycja jest tylko
propozycją. Myślę, że jest to kwestia tego, gdzie będę bardziej
przydatny - dodał.

Wassermann: mogę kandydować na prezydenta Krakowa
Źródło zdjęć: © PAP

13.09.2006 | aktual.: 12.10.2006 12:37

Na pytanie, gdzie będzie bardziej przydatny - w Warszawie czy Krakowie - Wassermann odpowiedział, iż myśli, że "kraj potrzebuje go bardziej jako koordynatora (służb specjalnych)". Ale jednocześnie przyznał, że "Kraków też potrzebuje zmiany".

"Gazeta Wyborcza" napisała, że premier Jarosław Kaczyński zaproponował Wassermannowi kandydowanie na prezydenta Krakowa. Wcześniejszy kandydat - senator Piotr Boroń (PiS) - źle wypadł w sondażach, więc partia z niego zrezygnowała - informuje dziennik.

Chcę robić dobrze to, co stawia się przede mną jako obowiązki. Uważam, że w tej chwili z obowiązków dla Polski lepiej się będę wywiązywał na funkcji koordynatora - zaznaczył Wassermann.

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro powiedział na konferencji prasowej w Warszawie, że nie zamierza startować w wyborach samorządowych na prezydenta Krakowa. Zamierzam poprzeć tego kandydata PiS, który zagwarantuje właściwe zarządzanie i profesjonalne kierowanie tym pięknym i jakże bliskim memu sercu miastem jakim jest Kraków - powiedział Ziobro.

Dodał, że jeżeli Wassermann uzyska poparcie struktur PiS, to na pewno uzyska też i jego poparcie. Pan Wassermann jest poważnym kandydatem i na pewno ma poważne szanse, jeśliby wystartował, by zostać prezydentem miasta Krakowa - dodał.

Wassermann powiedział w RMF FM, że w nowotworzonych służbach specjalnych będą zatrudniani ci, którzy sobie "zasłużą efektami pracy dla kraju".

Podkreślił, że ze służb specjalnych "trzeba (...) jak najszybciej zabrać ludzi, którzy byli zaufani dla państwa radzieckiego, państwa totalitarnego, byli szkoleni przez tamtejsze służby i którzy są przez to niebezpieczni dla sfery sojuszniczych zobowiązań".

Wassermann ujawnił, że jest zaskakująco dużo osób, które zostaną usunięte z Wojskowych Służb Informacyjnych. Kierownictwo dotychczasowych WSI to są właśnie ludzie powiązani z WSW i II Zarządem Wojska Polskiego. Można mówić o liczbie przekraczającej nawet 50 procent - powiedział.

Za likwidację WSI odpowiedzialny jest wiceszef MON Antoni Macierewicz. W zeszły piątek zapewnił on, że likwidacja tych służb z pewnością zakończy się 30 września.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)