Złapano seryjnych włamywaczy. Najmłodszy ze sprawców nie miał nawet 18 lat
Wpadli podczas kolejnego skoku
Czterech młodych mężczyzn oraz nastolatkę zatrzymali mokotowscy wywiadowcy tuż po tym, jak próbowali włamać się do kiosku przy ul. Puławskiej. - Włamywaczy o 3.00 nad ranem zauważył dyżurny Komendy Głównej Policji, który zaalarmował mokotowskich funkcjonariuszy - informuje Komenda Stołeczna Policji .
Podczas kontroli budynku przy Puławskiej, dyżurujący po drugiej stronie policjant usłyszał podejrzany hałas. Kiedy wyjrzał przez okno, zauważył grupkę mężczyzn próbujących włamać się do kiosku. Natychmiast powiadomił odpowiednie służby, które przyjechały na miejsce. - Na widok radiowozu włamywacze próbowali się chować się w pobliskich krzakach lub uciekać, jednak policjanci szybko zatrzymali wszystkie osoby - relacjonują mundurowi. Zatrzymano czterech młodych mężczyzn i nastolatkę. Na komendę trafili: 19-letni Tomasz U., 17-letni Przemysław M., 25-letni Adrian C., 17-letni Bartosz J. (17 l.) oraz 16-letnia Beata G..
Funkcjonariusze ustalili, że zatrzymani kilka godzin wcześniej włamali się do kiosku przy ul. Wołoskiej. Podczas przesłuchań przyznali się do kolejnych, kilkunastu włamań, m.in. na Modlińskiej, św. Wincentego, Czerniakowskiej, Stępińskiej, Lotników, Modzelewskiego, Wilanowskiej, a nawet w podwarszawskim Józefowie.
Łupem młodych ludzi padały papierosy, bilety, karty sim, pieniądze, artykuły spożywcze, cukiernicze. Straty, jakie spowodowali, wyniosły około 50 tys. złotych. Mężczyźni usłyszeli 15 zarzutów usiłowań włamania i włamań do kiosków i punktów cukierniczych. 16-letnią Beatą G. zajął się sąd rodzinny.
Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat więzienia.
Przeczytajcie też: Bulwarami przespacerujemy się już*w niedzielę?*