Zatrucie czadem na Ochocie, 22-latka nie żyje

Tragedia na warszawskiej Ochocie! 22-latka śmiertelnie zatruła się tlenkiem węgla w swoim mieszkaniu przy ulicy Trzech Budrysów 35. Do szpitala trafiła także jej matka, która wraz z sąsiadem próbowała ją ratować. Na miejsce przyjechało pogotowie oraz straż pożarna, która za pomocą detektora stwierdziła podwyższony stan tlenku węgla w mieszkaniu.

Na przełomie jesieni i zimy wzrasta ilość zatruć tlenkiem węgla, jako że zaczyna się wówczas sezon grzewczy. Tlenek węgla jest o tyle niebezpieczny, że jest niewyczuwalny. Przy niskich stężeniach występuje niewielki ból głowy, którego można nie skojarzyć nawet z obecnością trującej substancji. Im stężenie wyższe, tym ból głowy się nasila i pojawiają się dodatkowe objawy, jak nudności i wymioty. Przy dużych stężeniach występuje przyspieszenie tętna, śpiączka oraz drgawki. Zgon nie zależy od stężenia, ale od ilości substancji, jaka przedostanie się do organizmu. Przez to w niskich stężeniach śmierć może nastąpić po 2 godzinach, a w wysokich nawet po 3 minutach. Żeby ustrzec się przed zatruciem należy pamiętać o czyszczeniu przewodów wentylacyjnych, regularnych przeglądach piecyków i montażu czujników tlenku węgla.