RegionalneWarszawaZarząd Bemowa odwołany! "To nie jest sprawa polityczna"

Zarząd Bemowa odwołany! "To nie jest sprawa polityczna"

Dzielnica bez władz. Co dalej?

Zarząd Bemowa odwołany! "To nie jest sprawa polityczna"

Rada miasta podczas dzisiejszej sesji uchyliła uchwały powołujące Krzysztofa Zygrzaka na burmistrza, a jego współpracowników na wiceburmistrzów - poinformował WawaLove.pl rzecznik ratusza Bartosz Milczarczyk. Tym samym odwołano Zarząd dzielnicy Bemowo.

Punkt dotyczącego uchylenia uchwał rady dzielnicy został zaproponowany i dodany w czwartek rano. Jeden z radnych był przeciw, reszta była za. W sumie dziś uchylono 14 różnych uchwał Bemowa z ostatniego półrocza, w tym tę, o powołaniu Krzysztofa Zygrzaka na burmistrza.

- Wszystkie odwołane uchwały miały błędy proceduralne - tłumaczy Milczarczyk i podaje przykład: - Zwoływano sesję nadzwyczajną Rady i już na nich dodawano ważny temat pod głosowanie, choć powinno to zostać ogłoszone wcześniej. Ponadto niektóre z uchwał były zwyczajnie niezgodne ze statutem dzielnicy - dodaje rzecznik.

Pytany o polityczne tło (spor na linii Bemowo -ratusz trwa już od długiego czasu) Milczarczyk mówi, że dzisiejsza decyzja nie miała kontekstu politycznego. - Rada Warszawy miała nie tylko prawo, ale i obowiązek uchylić niezgodne z prawem uchwały - podkreśla rozmówca WawaLove.pl.

Co to oznacza dla mieszkańców dzielnicy? - Mieszkańcy nie odczują żadnej zmiany - mówi Milczarczyk i dodaje, że wyznaczeni przez Hannę Gronkiewicz-Waltz mają wszystkie uprawnienia by sprawnie zarządzać Bemowem.

Ostateczny koniec "afery bemowskiej"?

Spór na linii ratusz - władze Bemowa toczy się od dawna. W marcu na bemowskim urzędzie zawisły nielegalne plakaty "Putin Warszawy", wczoraj były już burmistrz zarzucił Hannie Gronkiewicz-Waltz, że wykorzystuje środki publiczne do prywatnych celów . Konflikt między stronami nasilił się po ostatnich wyborach parlamentarnych, gdy burmistrzem, dzięki wskazaniu radnych został właśnie Krzysztof Zygrzak, powiązany z wcześniejszym szefem dzielnicy Jarosławem Dąbrowskim. Hanna Gronkiewicz-Waltz tuż po wyborach zapowiedziała, że nie udzieli pełnomocnictw zarządowi dzielnicy "jeśli będą w nim ludzie związani z Dąbrowskim", który łączony jest z tzw. "aferą bemowską" .

Według władz Bemowa, decyzje ratusza mają charakter polityczny. - Od samego początku mówiliśmy, że cała sprawa to jedynie polityczna intryga wymierzona w Bemowo, które przez lata wyróżniało się na tle innych warszawskich dzielnic.– mówi Zygrzak.

Obraz
hanna gronkiewicz-waltzafera bemowskabemowo
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)