Zamiast pieniędzy dostał pocięte gazety
Babcia oszukała "wnuczka". Jednak przestępczy proceder wciąż trwa
21.11.2014 10:28
Tylko w tym roku stołeczni policjanci zatrzymali już 86 osób, które oszukiwały starszych ludzi metoda na „wnuczka i policjanta”. Przestępcy oszukali 293 osoby. To proceder na potężną skalę. Przestępcy oszukujący starszych ludzi metodą na tzw. „wnuczka” działają w stolicy od około 10 lat. Od poszkodowanych ze stolicy i okolic wyłudzono już w ten sposób prawie 10 mln zł!
Jednak 178 osób nie dało się oszukać, a próbę wyłudzenia pieniędzy zgłoszono policji. Tak było i tym razem. Przed południem starsza pani odbierając telefon usłyszała w słuchawce "Cześć babciu, jak się czujesz?". Potem "wnuczek" opowiedział o swoim problemie związanym z tym, że spowodował wypadek drogowy. Powiedział też, że jest z nim znajomy policjant, który pomoże mu uniknąć odsiadki za to, co zrobił. Potrzebuje tylko pieniędzy.
Kobieta podczas rozmowy udawała przejętą, jednak równolegle informowała o wszystkim syna, który z kolei przekazywał wiadomości policji . Na prośbę 24-letniego "wnuczka" kobieta miała przekazać 11 tys. złotych. Kobieta powiedziała, że nie ma takiej gotówki w domu i będzie musiała udać się do banku. "Wnuczek" dał kobiecie godzinę.
Babcia miała w tym czasie podjąć środki płatnicze. Jednak zamiast tam pójść, siedziała w domu i wycinała z gazety "pieniądze". Gdy wieczorem (było już o północy) 24-latek przyszedł po odbiór gotówki, zamiast babci czekali na niego też zupełnie niespokrewnieni policjanci.
24-latek już usłyszał zarzut usiłowania oszustwa, a sąd zastosował wobec mężczyzny dozór Policji. Łobuza możecie zobaczyć na wideo poniżej.