Zakładał „klejowe pułapki” w bankomatach. Wpadł na gorącym uczynku
Za kradzieże 43-latkowi może teraz grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.
43-letni obywatel Rumunii podejrzany o zakładanie tzw. "klejowych pułapek" w bankomatach, został zatrzymany przez warszawską policję. Mężczyznę złapano na gorącym uczynku, gdy usiłował zdemontować nakładkę z "shuttera" i zabrać pieniądze. Prawdopodobnie robił to od ponad roku i ukradł w ten sposób ponad 45 tys. zł.
Mężczyzna wpadł w zasadzkę policjantów, gdy wieczorem przyszedł do jednego z banków. Próbował zdjąć z bankomatu specjalną nakładkę, do której przyklejały się banknoty wypłacane przez klientów. Na widok funkcjonariuszy mężczyzna próbował uciekać, jednak został szybko obezwładniony i trafił do aresztu.
Jak się okazało, zatrzymany montował "klejowe pułapki" również w innych bankomatach na terenie Warszawy. Mógł robić to od ponad roku i ukraść w sumie 45 tys. zł. Sprawa ma charakter rozwojowy. Za kradzieże 43-latkowi może teraz grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Przeczytaj też: Budowa Warsaw Spire ukończona