Z Karty Warszawiaka zniknie hologram. "Pasażerów czeka przymusowa wizyta w POP‑ie?"
Zmiany mają wejść w życie za kilka miesięcy.
Zarząd Transportu Miejskiego poinformował, że w październiku hologramy znikną z Karty Warszawiaka oraz Karty Młodego Warszawiaka. W ich miejsce mają się pojawić specjalne zapisy elektroniczne. Niestety, dla mieszkańców stolicy może to oznaczać powtórkę z rozrywki, czyli czekanie w długich kolejkach do Punktów Obsługi Pasażera.
Tego typu problemy wystąpiły wcześniej w oczekiwaniu na wyrobienie Karty Warszawiaka, w tym właśnie zdobycie hologramu. Niektóre POP-y były od rana do wieczora oblężone ilością osób, które chciały wyrobić swój nowy bilet długookresowy. Zastąpienie hologramu zapisem elektronicznym, nie oznacza jakichkolwiek zmian w poszczególnych zniżkach. Będą one wyglądać, dokładnie tak jak do tej pory.
ZTM zaznacza, że sam hologram był wyłącznie tymczasowym rozwiązaniem i teraz przyszła pora na zastąpienie go nowocześniejszym modelem weryfikacji biletu. Na chwilę obecną nie znamy szczegółów, dotyczących procesu wgrywania zapisu elektronicznego, jednak najprawdopodobniej konieczna będzie właśnie ponowna wizyta w Punkcie Obsługi Pasażera. Karta Warszawiaka i Karta Młodego Warszawiaka funkcjonują w stolicy, już od ponad dwóch lat.
Przeczytajcie też: Niezwykły order gen. Kustronia trafił do Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie