Wykorzystywali spreparowane wyroki, by wyłudzać pieniądze. Wielomilionowe straty
Zatrzymanym za oszustwa, fałszowanie dokumentów i pranie pieniędzy grozi nawet do 10 lat więzienia.
Centralne Biuro Śledcze Policji rozbiło gang, który posługując się spreparowanymi wyrokami fikcyjnych sądów arbitrażowych wyłudzał pieniądze od przedsiębiorców. Zatrzymano w sumie sześć osób, straty sięgają nawet 24 mln zł.
Jak powiedziała rzeczniczka CBŚP kom. Agnieszka Hamelusz, oszuści "założyli" fikcyjne międzynarodowe sądy arbitrażowe – jeden w Rydze, a drugi w Warszawie.
Oszukali kilkadziesiąt spółek
- „Wydawały" one fikcyjne wyroki, które następnie trafiały do kancelarii komorniczych. Na ich podstawie komornicy zajmowali mienie przedsiębiorców. W Polsce ofiarą grupy padło kilkadziesiąt spółek zajmujących się przede wszystkim handlem paliwami i elektroniką, m.in. w Warszawie,Poznaniu, Krakowie, Bydgoszczy, Legnicy, Szczecinie i Lublinie - powiedziała Hamelusz.
Z ustaleń śledczych wynika, że przestępcy mogli w ten sposób wyłudzić ponad 23 mln złotych i próbowali wyłudzić kolejne 23 mln euro.
Zatrzymania w Warszawie
- Rzekomymi wierzycielami w postępowaniach egzekucyjnych były firmy zarejestrowane w Tallinie (Estonia) – dodała Hamelusz. Sprawą zajmowali się policjanci poznańskiego CBŚP. Zatrzymali w Warszawie cztery osoby; w tym samym czasie w Tallinie zatrzymane zostały kolejne dwie osoby. - Policjanci zabezpieczyli na poczet przyszłych kar samochody o wartości ponad miliona złotych i nieruchomości warte powyżej 8 mln. Śledztwo jest prowadzone pod nadzorem Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej w Poznaniu – dodała Hamelusz.
Zatrzymanym za oszustwa, fałszowanie dokumentów i pranie pieniędzy grozi nawet do 10 lat więzienia.
Źródło: (pap)