Wyciek oleistej substancji do Wisły. Postawiono zapory
Na odcinku Wisły między mostami Grota-Roweckiego a Gdańskim zauważono wielką plamę nieznanej substancji. Straż pożarna ustawiła zapory, które uniemożliwiły spływanie cieczy. Nie wiadomo, jak doszło do wycieku.
- Na razie nie wiadomo, co to za substancja i czy jest niebezpieczna. Na podstawie zapachu można podejrzewać, że to jakaś ropopochodna ciecz – powiedział w rozmowie z portalem onet.pl st. kpt. Michał Konopka z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie.
Wyciek zauważono rano. Wezwani na miejsce strażacy ustawili zapory, które uniemożliwiły substancji spływanie z nurtem Wisły.
- W tym momencie substancja znajduje się przy praskim brzegu Wisły. Wiadomo, że już nie spływa do rzeki, był to prawdopodobnie jakiś jednorazowy wyciek - dodał st. kpt. Konopka.
Substancję będzie musiał usunąć zarządca terenu.
Służby ustalają, skąd pochodził wyciek i jak do niego doszło.
Zobacz także: Szydło schowała flagę UE. To nie ona została skrytykowana
Źródło: onet.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl