Wszczęto postępowanie w sprawie wpisania pl. Defilad do rejestru zabytków!

O jej decyzji poinformował Michał Krasucki, zastępca stołecznego konserwatora zabytków. Chodzi o teren wyznaczony ulicami: od północy - ul. Świętokrzyską, od wschodu - ul. Marszałkowską, od zachodu - ul. Emilii Plater.

W zawiadomieniu czytamy m.in., że chodzi o obszar "wraz z zachowanymi elementami kompozycji i zagospodarowania terenu, powstałymi w latach 1951-1955, stanowiącym o jego pierwotnym charakterze".

Elementy te, to m.in. platforma wokół PKiN , wraz ze zjazdami, schodami i murkami, cztery fontanny, trybuna i obeliski znajdujące się przy niej, oraz napisy z mosiądzu, które są wbudowane w chodniki - "Tu była ulica Pańska", czy "Tu była ulica Śliska".

Co z Muzeum Sztuki Nowoczesnej?

Do rejestru mają też trafić tereny zielone z placu, czyli park Świętokrzyski oraz skwer położony wzdłuż Alej Jerozolimskich (w tym fontanny, zegary słoneczne i latarnie) oraz prawie cały zespół Dworca Śródmieście - pawilony, schody i znajdujące się tam gazony.

To nie pierwsza próba wpisania Placu do rejestru. W 2008 roku dwóch radnych złożyło podobny wniosek na ręce konserwatora. Ratusz był przeciwny temu pomysłowi. Chodziło o zabudowę części parku Świętokrzyskiego. Po kontrowersyjnej wypowiedzi prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz , która w rozmowie z "Życiem Warszawy", powiedziała m.in., że "zabudowa w parku Świętokrzyskim stanie. Nie wiem jeszcze, jak będzie intensywna, ale rejon skrzyżowania Emilii Plater i Świętokrzyskiej jest zbyt cenny, by rosły tam tylko drzewa", co wywołało burzliwą dyskusję o roli zieleni w mieście.

Wpisanie placu do rejestru uniemożliwiłoby też budowę na nim Muzeum Sztuki Nowoczesnej (o powierzchni ok. 15 tys. mkw) siedziby oraz Teatr TR Warszawa (11 tys. mkw) ( zobaczcie wizualizacje ).

Przeczytajcie też: Koniec "Bajki". Nowe mieszkania dla 8 rodzin