Warszawski Alarm Smogowy znów ostrzega. "W poniedziałek duże zanieczyszczenie"

"Znów się zaczyna. Udostępniajcie! ostrzegajcie znajomych!"

Obraz
Karolina Kołodziejczyk

Poziom zanieczyszczenia powietrza przekroczył w Warszawie dopuszczalną normę. Jak podaje Warszawski Alarm Smogowy, w niedzielę przy ul. Niepodległości wskaźnik PM2,5 wynosił 232 proc., a przy ul. Marszałkowskiej 114 proc.

- Prognoza pogady na jutro jest bardzo niekorzystna. Współpracujący z nami meteorolog z Pogoda w stolicy, jak i w okolicy ostrzega. Wiatr będzie bardzo słaby - podaje Warszawski Alarm Smogowy na Facebooku.

Kluczowe są dwa wskaźniki: PM2,5 oraz PM10. Ten pierwszy odnosi się głównie do zanieczyszczenia produkowanego przez samochody osobowe. Powoduje między innymi astmę, choroby alergiczne skóry czy choroby krążenia. Jego dopuszczalny wskaźnik określony przez Światową Organizację Zdrowia wynosi 25 mikrometrów na metr sześcienny, natomiast zdarza się, że w Warszawie wskaźnik ten sięga 180 mikrometrów.

W niedzielę 8 stycznia dramatycznie wygląda sytuacja w okolicach ulicy Marszałkowskiej w Warszawie. Normy pyłu PM2,5 zostały przekroczone o blisko 800 proc., a PM10 o przeszło 500. Podobnie źle było w pobliżu Al. Niepodległości. Tam poziom pyłu PM2,5 przekroczono o przeszło 700 proc. Normy PM10 przekroczone zostały o blisko 400 proc. Jeszcze gorzej było w Kielcach, Katowicach i Krakowie. Tam miejscami przekroczenia wynoszą aż 1500 proc.

- Taki poziom nie wystąpił w Warszawie od 2005 roku – podkreślił wiceprezydent stolicy Michał Olszewski. 9 stycznia ratusz podjął decyzję o wprowadzeniu dnia darmowej komunikacji: to drugi taki przypadek w historii, że z powodu wysokiego stężenia zagrażających zdrowiu pyłów, władze miasta zdecydowały się na takie kroki.

Specjaliści alarmują, że na zanieczyszczenie powinni zwracać szczególną uwagę: kobiety w ciąży, dzieci, seniorzy, alergicy oraz osoby z chorobami układu krążenia. Zaleca się im ograniczenie czasu spędzanego na wolnym powietrzu.

- W samej Warszawie blisko 3 tysiące osób rokrocznie umiera z powodu chorób wywołanych złą jakością powietrza. W skali kraju jest to już niestety niemal 50 tysięcy. Mieszkańcy stolicy stanowią około 5 proc. populacji naszego kraju zatem używając prostych proporcji jest to około 2,5 - 3 tys. zgonów rocznie - mówi WawaLove.pl dr hab. inż. Artur Badyda z Politechniki Warszawskiej.

Obraz

Wybrane dla Ciebie

Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Marcon zdecydował. Lecornu będzie nowym premierem
Marcon zdecydował. Lecornu będzie nowym premierem
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika
ISW: Kreml straszy Finlandię tak samo jak przed atakiem na Ukrainę
ISW: Kreml straszy Finlandię tak samo jak przed atakiem na Ukrainę
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Kobieta zmarła w drodze do szpitala. Prokuratura wznowiła śledztwo
Kobieta zmarła w drodze do szpitala. Prokuratura wznowiła śledztwo
Polska zamyka granicę z Białorusią. Jest reakcja z Mińska
Polska zamyka granicę z Białorusią. Jest reakcja z Mińska
Sebastian M. nie był w samochodzie sam. Co ujawniono o pasażerze?
Sebastian M. nie był w samochodzie sam. Co ujawniono o pasażerze?
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje
Putin tego się obawia. Będzie ciężko, gdy z wojny powrócą weterani
Putin tego się obawia. Będzie ciężko, gdy z wojny powrócą weterani
Kulisy prezydentury. Fotograf Dudy mówi o niepublikowanych zdjęciach
Kulisy prezydentury. Fotograf Dudy mówi o niepublikowanych zdjęciach
Atak Ukrainy na Soczi. Media: w mieście był Putin
Atak Ukrainy na Soczi. Media: w mieście był Putin