Trwa ładowanie...

Warszawska feministka: "Na święta przerwę ciążę"

"Poddam się aborcji w wigilię. Żeby było weselej"

Warszawska feministka: "Na święta przerwę ciążę"
d15ya9f
d15ya9f

- Jestem w ciąży i zamierzam ją przerwać - powiedziała na antenie Polsat News znana, warszawska feministka Katarzyna Bratkowska. W rozmowie z natemat.pl Bratkowska potwierdziła tę informację. Mało tego, zapowiedziała, że podda się aborcji w wigilię. "Żeby było weselej". Do podjęcia takiej decyzji skłoniła ją dyskusja o prawie o przerywania ciąży, jaka odbyła się na telewizyjnej antenie.

- Nie planowałam tego. Gdy szłam do programu, nie miałam tego w głowie. - mówi w rozmowie z Natemat.pl. -To był mój wyraz rozpaczy, bo miałam wrażenie, że siedzę naprzeciwko człowieka (chodzi o posła Jacka Żalka z Polski Razem), który jest impregnowany na argumenty. Rozmowa dotyczyła kwestii legalizacji prawa do przerywania ciąży, a nie aborcji jako takiej, do niej można mieć stosunek bardzo różny.

Feministka postanowiła w taki, drastyczny sposób skonfrontować konserwatywne poglądy posła Żalka z ich konsekwencjami. - Jeśli ktoś opowiada się za jakimkolwiek zakazem aborcji, nieważne czy podtrzymuje rzekomy kompromis, czy postuluje zaostrzenie ustawy, musi sobie zdać sprawę, że ten zakaz jest tak naprawdę nakazem. To nie polega na tym, że czegoś nie wolno, to jest przymuszenie do danej czynności - wyjaśnia Bratkowska.

Natomiast o powodach swoje decyzji powiedziała m.in.: - Kobieta powinna mieć prawo do aborcji na żądanie, bez podawania powodów. Dlatego że te powody mogą być tak różne, tak płynne, że nie powinny być poddawane jakiejkolwiek ocenie. Jeśli zakładamy, że kobieta ma prawo decydować o swoim ciele, to nie musimy za każdym razem pytać jej, dlaczego tym razem nie chce pani skorzystać ze swojego prawa.

d15ya9f

Bratkowska wyjaśniła też jak to zrobi. - Jest bardzo wiele sposobów. Mogę połknąć jakąś substancję, mogę to zrobić "przez nieuwagę", mogę się potknąć i spaść z czegoś, mogę wziąć za gorącą kąpiel, mogę wziąć środki przeczyszczające itd. W każdym razie 24 grudnia zamierzam przerwać ciążę - poinformowała.

Warszawska feministka jest absolwentką filologii polskiej na UW, ponadto uzyskała stopień doktora w Szkole Nauk Społecznych Instytutu Filozofii i Socjologii PAN. Obecnie pracuje jako nauczycielka w liceum. Jej działalność społeczna i polityczna skupia się przede wszystkim na walce o przywrócenie prawa kobiet do legalnej aborcji w Polsce.

Po swoim "wyznaniu" została mocno skrytykowana przez środowiska katolickie i konserwatywne. Nie wiadomo czy Bratkowska jest w ciąży i czy rzeczywiście dokona w Wigilię aborcji, ale przyznacie, że jej wypowiedź jest szokująca.

d15ya9f
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d15ya9f
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj