RegionalneWarszawaWarszawiacy skorzystali z Veturilo już 5 milionów razy. Rekordzista tylko w tym roku - 615!

Warszawiacy skorzystali z Veturilo już 5 milionów razy. Rekordzista tylko w tym roku - 615!

Stolica jest w ścisłej czołówce europejskich miast, o największej popularności transportu ekologicznego

Warszawiacy skorzystali z Veturilo już 5 milionów razy. Rekordzista tylko w tym roku - 615!

24.06.2015 15:45

Od momentu, kiedy system Veturilo wystartował w Warszawie w 2012 roku użytkownicy dokonali już 5 milionów wypożyczeń miejskich rowerów. Rekord został ustanowiony wczoraj. Szczęśliwa użytkowniczka sięgnęła po rower na stacji „Al. Niepodległości – Batorego”. Wartym odnotowania jest fakt, iż tylko w tym roku od momentu startu systemu (czyli 1 marca) operator firma Nextbike Polska, odnotowała ponad 930 tys. wynajmów.

- To już czwarty sezon obecności wypożyczalni publicznych rowerów w Warszawie i wciąż odnotowujemy tendencję wzrostową ich popularności. W ubiegłym roku na zakończenie czerwca mieliśmy ok. 904 tysiące wynajmów. Obecnie do końca miesiąca jest jeszcze tydzień, a uzyskany wynik już jest o ponad 30 tysięcy wynajmów lepszy – mówi Tomasz Wojtkiewicz, prezes Nextbike Polska. – Cieszymy się, że moda na Veturilo nie słabnie i wciąż dołączają do nas nowi rowerzyści. Tylko w tym roku do systemu rowerów miejskich Veturilo zarejestrowało się 47 869 nowych osób, a w sumie w Warszawie jeździ z nami już ponad 340 tysięcy osób, więc nie tylko pod względem infrastruktury należymy do ścisłej, europejskiej czołówki – dodaje.

Operator systemu miejskich rowerów w Warszawie informuje też, że średni czas wynajmu Veturilo to ok. 27 minut. Najaktywniejszy rowerzysta wynajmował w tym roku, aż 615 razy! Do najpopularniejszych stacji zaliczają się: "Al. Niepodległości-Batorego" oraz "Rondo Waszyngtona-Stadion Narodowy". Z kolei, najczęściej uczęszczane rowerowe szlaki to: "Al. Niepodległości - Batorego - Banacha - Uniwersytet Warszawski" a także "Marymoncka - Dewajtis - UKSW".

Obraz
rekordrowerzyściveturilo
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)