Warszawiacy mocno zadłużeni
Już ponad 100 tysięcy warszawiaków trafiło z powodu długów na czarną listę
Biura Informacji Gospodarczej. Przed rokiem największe kłopoty ze spłatą zaległych rat mieli mieszkańcy Ursynowa, najmniejsze prażanie - czytamy w serwisie dobraulica.pl.
W ciągu ostatniego roku liczba dłużników wzrosła w Warszawie o prawie 4,5 tys. Po pierwszym kwartale 2013 r. mieli oni do zapłacenia w sumie 2,32 mld zaległych rachunków. Według BIG i tu, tak jak w całym kraju, długi mają przede wszystkim mężczyźni. Co ciekawe, rosnąca liczba dłużników – mimo ciężkich czasów – nie jest regułą.
Długi, które zlicza BIG to niezapłacone przynajmniej od dwóch miesięcy i przekraczające 200 zł rachunki za gaz, światło, prąd, alimenty, czynsz, telefon, raty kredytów itp. Dane dotyczą tylko osób prywatnych (nie firm) i to wyłącznie tych, które są w Warszawie zameldowane.
Przed rokiem, kiedy długi mieszkańców Warszawy rozpisano na poszczególne dzielnice, największe zaległości przypadały na dłużników z Ursynowa, Wesołej i Wilanowa. Zadłużeni ursynowianie mieli do oddania średnio po 31 tys. zł. Najmniejszymi zaległościami cieszyli się mieszkańcy Pragi Północ. Ich średni dług nie przekraczał 20 tys. zł.