RegionalneWarszawaWarszawa. Zakaz wstępu do Lasu Kabackiego? Tego chce ursynowski radny

Warszawa. Zakaz wstępu do Lasu Kabackiego? Tego chce ursynowski radny

W warszawskich lasach w ostatni weekend były tłumy. Ursynowski radny Mateusz Rojewski pyta burmistrza dzielnicy: "Czy jest możliwe zamknięcie Lasu Kabackiego?

Warszawa. Zakaz wstępu do Lasu Kabackiego? Tego chce ursynowski radny
Źródło zdjęć: © SPL/East News | JAKUB WOSIK

24.03.2020 | aktual.: 24.03.2020 15:16

W ostatni weekend warszawiacy tłumnie odwiedzili warszawskie lasy na Kabatach i Bielanach. Parkingi przy Kampinosie zapełniały się do ostatniego wolnego miejsca. Radny dzielnicy Mateusz Rojewski spytał w interpelacji burmistrza Ursynowa Roberta Kempę o możliwość zamknięcia Lasu Kabackiego.

Zdaniem radnego, w Lesie Kabackim gromadzą się tłumy ludzi. "Duże grupy bawią się obok siebie - zwłaszcza na tzw. polance, a nawet spacerując wzdłuż licznych ścieżek, w głębi lasu nie sposób zachować bezpiecznej, dwumetrowej odległości od innych. Las Kabacki przeżywa prawdziwe oblężenie, a ruch ostatnio tam panujący jest moim zdaniem większy, niż w dużych centrach handlowych" - argumentuje w poście na Facebooku Rojewski.

We wtorek premier Mateusz Morawiecki poinformował o wprowadzeniu obostrzeń dotyczących przemieszczania się. Do 11 kwietnia zgromadzenia nie mogą być większe, niż 2 osoby. Wyjątek stanowią rodziny i właśnie to budzi wątpliwości radnego.

Obraz
© Mateusz Rojewski | Mateusz Rojewski

"W Lesie Kabackim można spotkać rodziny w o wiele większych grupach niż dwuosobowe. To oczywiście bardzo dobrze, ale nie w czasie światowej pandemii śmiertelnej choroby. Moim zdaniem Las Kabacki należy przynajmniej częściowo zamknąć - newralgicznym miejscem spotkań jest zwłaszcza tak zwana polanka. Jeżeli przykładowo będą tam urządzane rodzinne grille, bo przecież najbliższy weekend ma być ciepły i słoneczny, a zakaz zgromadzeń nie dotyczy członków rodziny, to będzie to stanowiło według mnie potencjalne zagrożenie" - mówi portalowi Wawalove Mateusz Rojewski

Radny radzi mieszkańcom, by zamiast oblężenia Lasu Kabackiego, wybrali się na spacer wokół swoich osiedli. " W ten sposób ruch zostanie rozładowany i rozlokowany na całą dzielnicę" - tłumaczy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

warszawalas kabackikoronawirus
Zobacz także
Komentarze (0)