RegionalneWarszawaWarszawa. Z zanikiem pamięci jechała autobusem. Uratował ją święty obrazek

Warszawa. Z zanikiem pamięci jechała autobusem. Uratował ją święty obrazek

Starsza kobieta z zanikiem pamięci podróżowała autobusem. Jej dziwne zachowanie zauważył kierowca. Seniorka nie miała przy sobie żadnych dokumentów i nie umiała podać adresu zamieszkania. Na szczęście miała przy sobie święty obrazek. Dzięki niemu wróciła do domu.

Warszawa. Strażnicy miejscy uratowali zagubioną staruszkę
Warszawa. Strażnicy miejscy uratowali zagubioną staruszkę
Źródło zdjęć: © Straż Miejska | Straż Miejska

W sobotę po 18 strażnicy miejscy otrzymali zgłoszenie, że autobusem linii 527 podróżuje starsza kobieta z zanikiem pamięci. Strażnicy wsiedli do autobusu przy stacji metra Targówek Mieszkaniowy. Kierowca wskazał seniorkę, która nie wiedziała, gdzie się znajduje i dokąd jedzie.

Funkcjonariusze wraz z kobietą wysiedli z autobusu. Podczas rozmowy próbowali ustalić, gdzie mieszka. Konwersacja była utrudniona, bo pasażerka nie pamiętała adresu, a podawane przez nią szczątkowe dane nie pozwalały na jego ustalenie. Podawała różne nazwiska, daty urodzenia i miejsca zamieszkania. Strażnicy kilkakrotnie sprawdzali najbardziej prawdopodobne kombinacje danych w bazie adresowej. Żadna z nich nie była prawdziwa.

Warszawa. Uratował ją święty obrazek

Przeglądając nieliczne rzeczy, które kobieta miała przy sobie, strażnicy zwrócili uwagę na obrazek kolędowy. Znajdowała się na nim data 2012/2013 r. oraz czytelny podpis księdza. Ustalono, że kapłan pełni posługę duszpasterską w parafii św. Włodzimierza na Bródnie. Strażnicy skontaktowali się z księdzem, który wskazał osobę będącą jego zdaniem znajomą seniorki.

Pod ustalonym adresem faktycznie mieszkała znajoma seniorki, również w podeszłym wieku. Obiecała zaopiekować się kobietą. Po dwóch godzinach od rozpoczęcia interwencji strażnicy odwieźli starszą panią i przekazali pod opiekę koleżanki. O zaistniałej sytuacji powiadomili też Ośrodek Pomocy Społecznej.

Źródło: Straż Miejska

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)