Warszawa. Wybił szybę w lombardzie, zabrał rower i odjechał nim do domu
W ręce stołecznej policji wpadł 20-latek, który swoją pomysłowością zadziwił samych mundurowych. Mężczyzna był wcześniej kilkakrotnie zatrzymywany przez służby.
17.02.2021 13:21
Policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu zatrzymali 20-letniego mieszkańca stolicy, który jest podejrzany o kradzież roweru. Mężczyzna udowodnił po raz kolejny, że nie przebiera w środkach, by dostać to, czego chce.
- Kiedy pod koniec stycznia mężczyzna przechodził ulicą Odolańską, wpadł mu w oko rower stojący na wystawie jednego z tamtejszych lombardów. Zapragnął stać się jego właścicielem. Chęć jego posiadania wzmocnił wcześniej wypity alkohol – przekazał w środę podkom. Robert Koniuszy z Komendy Stołecznej Policji.
Lombard był zamknięty, więc mężczyzna, aby dostać się do środka, wyjął z chodnika kawałek kostki brukowej i wybił nim szybę. Następnie 20-latek zabrał rower z lombardu, wsiadł na niego i spokojnie ruszył w kierunku do domu.
- Następnego dnia stwierdził, że go spienięży i sprzedał przypadkowo napotkanemu mężczyźnie. Pieniądze przeznaczył na kolejne używki – dodał policjant.
Warszawa. Mężczyzna był już znany policji
Stołeczna policja niebawem po zdarzeniu wpadła jednak na trop sprawcy włamania do lombardu. 20-latek był już wcześniej znany służbom z różnych przestępstw. Funkcjonariusze po zebraniu odpowiednich dowodów udali się do niego domową wizytą.
Mężczyzna przyznał się policjantom do włamania i kradzieży, ale wyjaśnił, że roweru już nie posiada, bo go sprzedał.
20-latek został zatrzymany i trafił do aresztu.