Warszawa. Włamał się do auta ojca, a później ukrył w wersalce
W ręce warszawskiej policji wpadł mężczyzna, który ukradł kluczyki do samochodu swojego ojca, a później włamał się do auta.
16.07.2020 09:39
Wolscy policjanci zatrzymali 33-latka podejrzanego o włamanie do samochodu swojego ojca. Mężczyzna najpierw ukradł kluczyki do auta, a następnie unikał kontaktu ze służbami, zmienił także miejsce zamieszkania.
Funkcjonariusze namierzyli go, gdy przebywał w dzielnicy Włochy.
Warszawa. Konkubina zapewniała, że nie ma go w domu
Kiedy mundurowi postanowili złożyć wizytę 33-latkowi, drzwi do mieszkania otworzyła konkubina mężczyzny, która zapewniała, że 33-latka nie ma w domu, a na nie wie, gdzie przebywa.
Policjanci jednak nie uwierzyli w tłumaczenie kobiety i chwile później znaleźli kryjówkę poszukiwanego, który schował się… w wersalce.
"Zobacz także: Niepełnosprawny napadł na sklep. Broń trzymał nogami"
Mężczyzna, który liczył, że nie zostanie znaleziony i tym samym uniknie odpowiedzialności, został odprowadzony do wolskiej komendy. Po zebraniu materiału dowodowego, usłyszał on zarzut kradzieży z włamaniem pojazdu o wartości około 27 tysięcy złotych.
33-letni mieszkaniec Warszawy trafił już aresztu, gdzie będzie odbywać karę pozbawienia wolności w wymiarze 50 dni.
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl