Warszawa. Ulicami Bemowa przechadzał się trzystukilogramowy łoś
Do tej pory zastanawialiście się, dokąd nocą tupta jeż? Mieszkańcy Bemowa powinni zadać sobie nieco inne pytanie: Dokąd o poranku tupta... trzystukilogramowy łoś. Zdjęcie przedstawiające spacerującą po Bemowie zwierzynę pojawiło się na facebookowej grupie. Od godziny 6.40 ogromne zwierzę zwiedzało osiedle Górce. Chwilę później strażnicy Ekopatrolu zauważyli go na torach tramwajowych.
Na jednej z warszawskich grup na Facebooku użytkowniczka napisała, że olbrzymi łoś widziany był od godziny 6.40 na osiedlu Górce, wzdłuż ulicy Baborowskiej. Jerzy Jabraszko z referatu prasowego Straży Miejskiej w Warszawie w rozmowie z nami przyznał, że zdecydowanie mniej zatłoczone ulice zachęcają dzikie zwierzęta do spacerów i nieco bliższego poznania stolicy.
- Około godziny 7 rano funkcjonariusze z Ekopatrolu otrzymali polecenie, aby udać się w okolice ulicy Bolkowskiej na Bemowie, gdzie po torach tramwajowych najprawdopodobniej spaceruje sobie łoś. Informacja ta oczywiście się potwierdziła. Ruch tramwajowy został wstrzymany, a gapiów, przyglądających się całemu widowisku zdecydowanie nie brakowało. Ze względu na zagrożenie epidemiczne strażnicy kazali się im natychmiast rozejść - relacjonuje nam Jabraszko.
Gdy strażnicy przybyli na miejsce zwierzę spokojnie chodziło po torach. Czasem się na nich kładło, a czasem z nich schodziło. Oprócz tego, jak gdyby nigdy nic skubało sobie trawę. Funkcjonariusze zabezpieczyli wraz z policją teren przed dostępem osób postronnych i zadzwoniliśmy po łowczego Lasów Miejskich.
- Zwierzę nie miało żadnych ran i otarć. Łowczy w bezpieczny sposób odłowił około trzystukilogramowego malucha. Specjalistyczny samochód następnie zabrał go do jego naturalnego środowiska w Kampinosie - dodał referat prasowy.
Zobacz także:Ponad 3 promile we krwi. Kierowcy grozi więzienie
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl