RegionalneWarszawaWarszawa. Trzaskowski przesłuchany na policji. "Podejrzewam, że są to szykany wobec mnie"

Warszawa. Trzaskowski przesłuchany na policji. "Podejrzewam, że są to szykany wobec mnie"

Rafał Trzaskowski w poniedziałek pojawił się w komendzie stołecznej policji, gdzie składał wyjaśnienia w związku podejrzewanym wykroczeniem przeciwko przepisom porządkowym podczas prezydenckiej kampanii wyborczej.

Warszawa. Trzaskowski przesłuchany na policji. "Podejrzewam, że są to szykany wobec mnie"
Warszawa. Trzaskowski przesłuchany na policji. "Podejrzewam, że są to szykany wobec mnie"
Źródło zdjęć: © PAP

21.12.2020 | aktual.: 02.03.2022 23:07

W poniedziałek 21 grudnia prezydent stolicy stawił się do Komendy Rejonowej Policji przy ulicy Zakroczymskiej w Warszawie, gdzie został wezwany "w charakterze osoby, co do której istnieje uzasadniona podstawa do sporządzenia przeciwko niej wniosku o ukaranie o wykroczenie z art. 54 KW".

Chodzi o wykroczenie dotyczące przepisów porządkowych o zachowaniu się w miejscach publicznych. Złamanie tych przepisów podlega karze grzywny do 500 złotych albo karze nagany.

Jak poinformował PAP, tuż po przesłuchaniu na komendzie, prezydent stolicy wyjaśnił, że jego wizyta na policji była związana ze złożeniem zeznań w sprawie wydarzeń z Chojnic i Tarnowa w czasie kampanii przedwyborczej. Trzaskowskiemu zarzuca się, że nie miał wówczas maseczki na wiecu wyborczym i że nie było zachowywanych odpowiednich odstępów.

Trzaskowski nie przyznaje się do wykroczenia

"Ja oczywiście nie przyznaję się do popełnienia żadnego wykroczenia. To jest dziwne, że w momencie, kiedy zarówno pan premier, jaki i pan prezydent, jak i wszyscy politycy PiS-u ogłaszali wszem i wobec, że pokonali pandemię i że można przeprowadzić wybory już w maju, to, że później nakłaniają aparat państwa, żeby stawiał tego typu zarzuty za wiece w czerwcu, gdzie wszyscy politycy, pamiętam, pan premier i pan prezydent i wszyscy kandydaci występowali na wiecach bez masek" – stwierdził Trzaskowski, cytowany przez PAP.

"Zachowanie policji, która jest do tego zmuszana tak podejrzewam, ma tylko i wyłącznie znamiona szykan" – dodał.

Natomiast rzecznik Komendy Rejonowej Policji Warszawa I nadinsp. Robert Szumiata przekazał, że "wykonywane są czynności zlecone w ramach pomocy prawnej dla dwóch jednostek z kraju".

Zobacz także
Komentarze (0)