Tragiczne wydarzenia miały miejsce w poniedziałek przy ulicy Grójeckiej w pobliżu wiaduktu nad torami kolejowymi i przystankiem PKP Rakowiec w Warszawie. Samochód osobowy wypadł z drogi i wjechał rozpędzony na chodnik. Idąca w tym czasie tamtędy piesza zginęła na miejscu. W zdarzeniu został ranny także mężczyzna, który trafił do szpitala w ciężkim stanie.
- Auto osobowe wypadło z drogi przez bariery i przycisnęło kobietę, która szła chodnikiem – potwierdzał informacje Łukasz Płaskociński ze stołecznej straży pożarnej.
Warszawa. Aktywista pyta przebudowę Grójeckiej
Do sytuacji w mediach społecznościowych odniósł się aktywista Jan Mencwel ze stowarzyszenia Miasto Jest Nasze, który zapytał, kiedy ulica Grójecka doczeka się zmian.
Tragiczny wypadek koszykarek z Brzegu. Nie żyje jedna osoba
"Tragedia na Grojeckiej - piesza zabita na chodniku... Zabójca musiał strasznie pędzić, ale to na tej pato-autostradzie miejskiej standard... kiedy wreszcie ulice zaczną być przebudowywane pod kątem #BRD? Kiedy fotoradary i regularne patrole drogówki?" – napisał.
Na pytanie aktywisty odpowiedział natomiast szef Tramwajów Warszawskich.
"Jesteśmy gotowi rozpocząć projekt przebudowy tej ulicy, poprawiając warunki dla pasażerów i ustanowić silną zieloną falę dla tramwajów. Oczywiście kosztem jednego pasa w każdą stronę. Oby ta tragedia przyspieszyła realizację niezbędnych zmian" – czytamy na Twitterze Bartelskiego.
