Warszawa. Szpital Praski dla chorych na COVID-19. Zostaje tylko położnictwo
Taką decyzję podjął w poniedziałek minister. O zmianie charakteru szpitala dyrekcja poinformowana została pismem z resortu zdrowia. Teraz 65 łóżek, przeznaczonych dla pacjentów kierowanych do oddziału chirurgii ogólnej i ortopedii, zostało przeznaczonych dla pacjentów zakażonych koronawirusem.
Szpital Praski - najstarsza placówka medyczna Warszawy, działająca dwa stulecia w tej samej lokalizacji i nazwana szpitalem pod wezwaniem Przemienienia Pańskiego, musi ograniczyć drastycznie przyjęcia na ortopedię i chirurgię. Łóżka, przeznaczone dla pacjentów z urazami kończyn, dolegliwościami wymagającymi interwencji chirurgicznej, często od dawna czekających na pomoc, trzeba teraz "przebranżowić".
Oddziały te zamienią się w jeden oddział COVID+. "W związku z decyzją Ministra Zdrowia w sprawie przekształcenia 65 łóżek Szpitala Praskiego w Oddział COVID+ dokonaliśmy zmniejszenia i połączenia oddziałów chirurgii ogólnej i ortopedii. Oznacza to ograniczenie ich zakresu funkcjonowania do procedur ratujących życie" - poinformował przedstawiciel placówki w mediach społecznościowych.
To znaczy, że trzeba zmodernizować wszelkie plany szpitalnych harmonogramów hospitalizacji. Nie będzie możliwe przeprowadzenie żadnych planowanych zabiegów i operacji. Te jednak, jak wynika z rekomendacji, wydanych przez resort zdrowia na początku marca, i tak już są przesuwane na inne, odległe terminy.
NFZ zalecił zawieszenie planowanych zabiegów i operacji oraz przestawieniu całej mocy szpitali na pacjentów covidowych. To ma służyć zapewnieniu łóżek szpitalnych pacjentom z koronawirusem, potrzebujących pilnej pomocy medycznej.
Warszawa. Szpital Praski zmieniony w placówkę dla chorych na COVID-19. Zostaje tylko położnictwo
To w związku z trzecią, bardzo intensywną falą zachorowań na COVID19. Jest ona najgroźniejsza ze wszystkich dotychczasowych kumulacji zachorowań. Dotyczy znacznie młodszych ludzi, niż w poprzednich epizodach, a brytyjska odmiana wirusa, która teraz dominuje, przynosi znacznie poważniejsze skutki w postaci dolegliwości oddechowych, szybciej się rozprzestrzenia.
Centrala NFZ w zeszłym tygodniu zaleciła ograniczenie do niezbędnego minimum lub czasowe zawieszenie udzielania świadczeń wykonywanych planowo.
Jednak w Szpitalu Praskim część planowanych operacji była przewidywana w nadchodzących dniach. Szpital poinformował, że pacjenci, oczekujący na procedury medyczne na ortopedii oraz na chirurgii, muszą się liczyć z dłuższym oczekiwaniem na nowy termin. „Pacjenci mający zaplanowany zabieg w tych oddziałach będą o jego losach informowani indywidualnie. Oddział Położnictwa pracuje normalnie - oddalony od części COVID+” - poinformował przedstawiciel placówki.