RegionalneWarszawaWarszawa. Ratusz szykuje zmiany w dostępie do żłobków. Chodzi o brak szczepień

Warszawa. Ratusz szykuje zmiany w dostępie do żłobków. Chodzi o brak szczepień

Stolica chce karać rodziców tych dzieci, które nie przeszły obowiązkowych szczepień. Urzędnicy zapowiadają zmiany w dostępie do żłobków. W Warszawie w kolejce do placówek opiekuńczych czeka 2,6 tys. dzieci niezaszczepionych.

Warszawa. Ratusz szykuje zmiany w dostępie do żłobków. Chodzi o brak szczepień
Źródło zdjęć: © East News | Jan Graczyński
Katarzyna Romik

06.11.2019 | aktual.: 06.11.2019 12:44

Ratusz planuje rodzicom najmłodszych warszawiaków, którzy nie przeszli obowiązkowych szczepień, zupełnie zamknąć dostęp do opieki żłobkowej – podaje "GW".

Warszawa. Żłobki nie dla niezaszczepionych dzieci

Kilka miesięcy temu, w lutym, władze Warszawy zdecydowały, że stołeczne żłobki będą darmowe. Radni uznali wtedy, że przy rekrutacji dodatkowe punkty będą przyznawane za szczepienia dzieci. Za spełnianie tego warunku można dostać tyle samo punktów co np. za pracę obojga rodziców czy płacenie podatków w stolicy.

Urzędnicy chcą jednak uniknąć sytuacji, w której dziecko niezaszczepione, z mniejszą liczbą punktów, i tak zostanie przyjęte do żłobka. Może się tak stać, ponieważ w warszawskich placówkach opiekuńczych są wolne miejsca.

Edyta Jóźwiak z warszawskiego Zespołu Żłobków podkreśla, że nieszczepionych dzieci obawiają się w żłobkach rodzice. – Przeprowadziliśmy ankietę wśród kilku tysięcy osób, które jeszcze nie mają dzieci w żłobku, ale czekają w kolejce na miejsce – mówi "Gazecie". Dodała, że na pytanie, czy żłobki powinny być wyłącznie dla dzieci szczepionych, z odpowiedzi wynika, że absolutnie tak.

Zespół Żłobków i ratusz chcą, żeby kandydaci do żłobków spełniali dwa warunki: mieszkali w Warszawie oraz mieli komplet obowiązkowych szczepień. Wyjątkiem byłyby tylko te dzieci, w których nie można wykonać szczepienia. Są to dzieci z ciężkimi zaburzeniami odporności, np. wrodzonym niedoborem odporności, AIDS lub złośliwymi nowotworami.

Warszawa. Zmiany w dostępie do darmowych żłobków

Brak szczepień u dzieci, które mają zostać przyjęte do żłobków to nie jedyny kłopot. Później, kiedy dzieci już mogą uczęszczać do placówki opiekuńczej, nie robią tego. Według stołecznego Zespołu Żłobków są miejsca, gdzie frekwencja wynosi 60 proc.

– Oferujemy darmową usługę i boimy się, że frekwencja będzie jeszcze bardziej spadać. Musimy pracować nad świadomością rodziców – tłumaczy dyrektor Edyta Jóźwiak.

"Dodatkowa" opłata za nieusprawiedliwioną nieobecność dziecka (66 zł dziennie) nie spodobała się Radzie Miasta, która projekt odrzuciła na początku roku.

Teraz miałoby być tak, że jeśli rodzice nie przyprowadzą dziecka przez pięć kolejnych dni po podpisaniu umowy ze żłobkiem ani nie powiadomią o tym kierownika, umowa zostanie rozwiązana z natychmiastowym skutkiem. Tak samo stanie się w przypadku nieusprawiedliwionej nieobecności dziecka, która będzie trwać powyżej 15 kolejnych dni roboczych.

Miesięczny koszt utrzymania dziecka w żłobku wynosi w Warszawie 1,4 tys. zł. Na miejsce w placówce czeka ok. 13 tys. dzieci, z czego 2,6 tys. nie przeszło obowiązkowych szczepień.

Nowe zasady naboru do żłobków w Warszawie zaczną obowiązywać w styczniu, jeśli zgodzie się na nie Rada Miasta.

Źródło: GW

Masz news, zdjęcie lub film związany z pogodą? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także
Komentarze (0)