Warszawa. Rafał Trzaskowski: W żaden sposób nie da się przeprowadzić wyborów prezydenckich w maju
Prezydent Warszawy nie widzi możliwości przeprowadzenia głosowania korespondencyjnego w wyborach prezydenckich. "Nad stworzeniem 1 mln 400 tys. kopert przez trzy tygodnie musiałoby pracować tysiąc urzędników" - powiedział na piątkowej konferencji prasowej.
03.04.2020 | aktual.: 03.04.2020 16:22
Rafał Trzaskowski na zwołanej w piątek konferencji prasowej przekazał, że w jego ocenie nie da się w sposób bezpieczny przeprowadzić wyborów prezydenckich w wyznaczonym terminie. Zarówno korespondencyjnie, jak i normalnie.
Prezydent odniósł się do pomysłu przeprowadzenia wyborów prezydenckich korespondencyjnie. Według wyliczeń ratusza, nad przygotowaniem 1 mln 400 tys. kopert do głosowania w Warszawie, przez trzy tygodnie musiałoby pracować tysiąc urzędników.
Rafał Trzaskowski przypomniał, że gdy w Warszawie testowano głosowanie korespondencyjne na grupie 1500 osób, problemem okazała się duża liczba głosów nieważnych. Wiele osób będzie chciało dopisać się do spisu wyborców, by zagłosować poza miejscem swojego zamieszania. "Nie wyobrażam sobie, żeby przeprowadzić to w stanie epidemicznym" - zaznaczył.
Warszawa. Problem w komisjach wyborczych
Prezydent zwrócił uwagę, że w Warszawie znajduje się 739 obwodów głosowania. 54 z nich są w szpitalach, domach pomocy społecznej i zakładach karnych. "Wszystkie te miejsca są szczególnie narażone na rozprzestrzenianie się epidemii" - dodał. W stolicy może być problem z obsadzeniem komisji wyborczych, do których według prezydenta potrzeba 4000 osób. Wielu ze zgłoszonych, w związku z epidemią, już postanowiło się wycofać.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.