Warszawa. Policja w święta ma więcej pracy. Czy może sprawdzić liczbę uczestników Wigilii?
Rządowe rozporządzenie odnośnie spędzania tegorocznych świąt mówi, że w wigilijnej kolacji może uczestniczyć tylko pięć osób oprócz domowników. Czy policja ma prawo sprawdzać, czy zalecenie jest przestrzegane?
Jak powiedział "Gazecie Wyborczej" aspirant sztabowy Mariusz Mrozek z Komendy Stołecznej Policji, "policjanci działają w oparciu o zapisy opublikowanego rozporządzenia, które stanowi podstawę prawną dla ich reakcji".
W przypadku otrzymania zgłoszenia i prośby o interwencję, która wymaga reakcji, policja będzie sprawdzać taki sygnał - zapowiedział Mrozek.
Z kolei adwokat Radosław Baszuk w rozmowie z dziennikiem stwierdził, że policja nie może wejść do domu, by sprawdzić, czy mieszkańcy stosują się do obostrzeń.
Jak tłumaczy, w tym przypadku "mamy do czynienia co najwyżej z wykroczeniem". - A wtedy policja nie ma uprawnień do naruszania naszej sfery prywatności, czyli sprawdzania, co, z kim i jak obywatele robią we własnym domu - wyjaśnił.
Gdy nikt z domowników nie choruje na koronawirusa ani nie jest podejrzewany o zakażenie, policjanci nie mają podstaw do wejścia do domu. - Jeśli zrobią to siłowo, przekroczą swoje uprawnienia - podkreśla prawnik. Podpowiada, by w przypadku interwencji nagrywać jej przebieg np. telefonem.
Warszawa. Policja ma więcej pracy w święta
Funkcjonariusze mają w święta więcej pracy niż zazwyczaj. Jednym z powodów jest przemoc domowa. - Liczba takich zgłoszeń zawsze wzrasta w okresie świątecznym i także w tym roku będzie ich zapewne dużo. Najwięcej jest ich w pierwszy dzień świąt, gdy wspólnemu biesiadowaniu nierzadko towarzyszy alkohol – wyjaśnia Mrozek.
Policja będzie również pilnowała bezpieczeństwa na stołecznych drogach. Patrole ruchu drogowego zostaną rozlokowane zarówno w mieście, jak i na trasach dojazdowych. - Będziemy sprawdzać trzeźwość kierujących, stan techniczny pojazdów i sposób przewożenia dzieci oraz prędkość z jaką poruszają się auta – zapowiada policjant.
Okres świąteczny to także zwiększona liczba kradzieży i włamań do domów. Część osób pomimo epidemii wyjedzie do swoich bliskich. Policja przypomina, że warto wówczas pamiętać o dobrym zabezpieczeniu domu.
Źródło: Gazeta Wyborcza